Wpis z mikrobloga

  • 78
Odwdzięczylem sie właśnie, spotkałem bezdomnego u chińczyka, gość mega normalnie wyglądał, nie śmierdzial, był zadbany, bezdomny od miesiąca, nawet nie poprosił mnie o jedzenie bo się wstydził, ale wyczulem o co chodzi, kupiłem mu jedzenie i zjedliśmy razem, dałem mu tez 20zl, pogadaliśmy i spadam na Pragę! :)
  • Odpowiedz
Odwdzięczylem sie właśnie, spotkałem bezdomnego u chińczyka, gość mega normalnie wyglądał, nie śmierdzial, był zadbany, bezdomny od miesiąca


@maximus481: U tego nowego hinczyka jak się idzie w stronę uniwersytetu. Nie wiem czy to ten sam ziomek ale pół roku temu ziomek wyzulil ode mnie obiad bo wszystko przechlal o nie miał za co kupić jedzenia
  • Odpowiedz