Wpis z mikrobloga

@ajkax: @StaraSzopa: swoją drogą ten prowadzący to najgorsza rzecz jaką wspominam ze studiów, na wykładzie reżim, odrzucanie zwolnień lekarskich, 3 razy cie nie ma i nie jestes dopuszczony do egzamin. Na zajęciach długopis się palił żeby przepisać te jego długie zawiłe slajdy o rzeczach o których możnaby opowiedzieć w 5 minut. Na egzamin trzeba było wyryć wszystko na pamięć i zrobić dosłownie kalke, jak napisałeś swoimi słowami to od razu
@drzewko94: No i co kretynsko się śmiejesz? Polski student przyzwyczajony do tego, ze jest zwykłym robakiem i nic mu nie wolno, będzie siedział jak mysz pod miotła, gdy ktoś jest chamem i go obraza. Niektórzy nawet przyklasną. Pokłosie komuszej mentalności, na zachodzie stosunek niektórych nauczycieli akademickich do studentów w Polsce byłby skandaliczny, a tutaj traktowany jak norma