Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie wiem o co chodzi takiemu jednemu niebieskiemu. To on pierwszy zagadał, to on pierwszy napisał, zaproponował spotkanie. Tak naprawdę to piszemy ze sobą już chyba z miesiąc. Raz się spotkaliśmy, umówiliśmy się na następny raz ale musiałam odwołać. Przez ten czas to on zawsze pisze pierwszy ale zdarza się, że po prostu przez kilka dni ciągniemy rozmowę bez przerwy. On jest rok młodszy i powiedziałam mu, że trochę dziwnie się z tym czuje ale on, że wszystko super, spoko itd. Nie wiem kiedy z kimś mi się tak gadało bo piszemy sobie o tym co chcemy robić w życiu, jakieś tam plany i marzenia. Ostatnio wspominał o tym kiedy znowu się spotkamy. Z drugiej strony, może przesadzam? To normalne, że pisze się prawie dzień w dzień z dziewczyną, do której ma się podejście tylko jak do koleżanki? Po prostu nie wiem co mam o tym myśleć i nakręcać się na coś a może on tylko chce się kolegować. Tak jak już wspomniałam, to on zagaduje, proponował więc nie wieje ode mnie desperacją. Nie jesteśmy gimbusami. Ja to lvl 25 a on lvl 24. Poznaliśmy się na stacji benzynowej bo ja akurat tankowałam a on zagadał.
#zwiazki #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 11
AnalogowyRogal: Boze jakie masz gimboproblemy xD Co to ma do rzeczy, ze jest o rok mlodszy? To przeciez nic nie znaczy.
Albo masz jakies uczucia do niego albo nie masz. Jesli nie masz to albo ci pasuje taki kolezenski uklad albo nie.
Dlaczego traktujecie zwiazek jak jakas transakcje typu "on powiedzial, ze mu sie podobam to teraz z nim bede". Ludzie, ogarnijcie sie troche bo az przykro sie to czyta.

Zaakceptował:
chyba po prostu mam inne doświadczenia. Jesli sie z kims spotykalam to jakos szybko nastepowaly kolejne spotkania. Byla jedna randka, kilka dni i kolejna i nastepne. Tak naprawde to chyba moje takie najdluzsze pisanie z kims i tylko 1 randka wiec dlatego mam takie przemyslenia o byciu kolezanka.


@AnonimoweMirkoWyznania: Z jednej strony czujesz się jak koleżanka, z drugiej uniemożliwiasz kolejne spotkanie i zobaczenie co z tego wyjdzie xD
AnalogowyRogal: >Serio myslisz ze cos do niego czuje? Ja go tak naprawde nie znam.
No to po #!$%@? chcesz sie nakrecac na cos jesli nic nie czujesz?

chyba nie zrozumiałeś mojego wpisu

Bardzo dobrze zrozumialem. Zastanawiasz sie czy nakrecac sie na cos bo koles pisze otwarcie z toba i nie wiesz co to znaczy xD
I dalej nie kumasz gdzie lezy problem, prawda? Jak nie masz uczuc to sie sztucznie nie