@drzuo: no nie wiem, soa leciało czasem dziecinadą (strzelaniny itd) ale w mayansach to jest do potęgi - strzelanina na cmentarzu groteska, jadą mayansi - czekają na nich 3 inni (w tym alvarez) ich włączenie się do grupy znowu groteska (nie wiem, muzyka, pozycja na motocyklu) coś cały czas po prostu się nie klei, sceny gdzie rebelski przechadzają się po rynku powielane do obrzygu scena jedna po drugiej średnio się kleją
@Ligniperdus: mi pierwsze 3 odcinki SoA też nie podeszły, na dwa razy zaczynałem serial. Może się rozkręci. Co do postaci masz zdecydowaną rację, w SoA był Chibbs, Happy, Tag, Juice, Opie każda z postaci coś od siebie dawała, miała jakiś wątek. Tutaj jest EZ i cholera wie kto jeszcze :D. Presidente Bishop to kuźwa jak przewodniczący szkolny, tak czy siak musi wychowawcy (Alvareza) o wszystko zapytać
Kolejne byczkowanie lachów przez ukraińskich braci. Nie dość, że w Krakowie to ukrainiec kopał to jeszcze tutaj, no nic lata 90 wracają. #ukraina #wojna #rosja
zrobiłem sobie basen na działce, ustawiłem tryb pompy na turbo aby grzał ciągle na 32 stopnie xD dzisiaj przyszedł rachunek za prąd za ostatnie 8 tyg... 6600 zł xD w tym oczywiscie dom ale #!$%@? nie tyle. kurde czasem warto sie zapoznac jednak z poborem mocy urzadzenia widze xd
I jak wrażenia? Jestem po 3 odcinkach, na razie klimat groteski i parodii Sonsów... coś zdecydowanie nie pykło
scena jedna po drugiej średnio się kleją