Wpis z mikrobloga

@fernandotorres: to chyba jednak dosyć istotna różnica, że jeden z nich na początku miał o ile dobrze kojarzę mecze towarzyskie i mógł sobie eksperymentować, a drugi zaczyna od razu meczami o punkty/stawkę?

Porównując do Nawałki to mecze Ligi Narodów powinno się liczyć jako towarzyskie...

A no i nie bronie Brzęczka.
  • Odpowiedz