Wpis z mikrobloga

@Medyc: nikt Cie nie namawia, kiedys placili ale przychodzili pijacy i bezdomni i przestali. kiedys mi pielegniarka mowila, ze zdarza sie zaplacic jak ktos przychodzi w sytuacji podbramkowej, w sensie czlowiek bez pieniedzy ktory nie chce krasc i zebrac, czysty i trzezwy.
co do zarabiania Twoim kosztem to przeciez masz profity z tego - 6 litrow i lekarze i apteki bez kolejek + refund na leki, 18-20l darmowa komunikacja miejska dozywotnio
@Medyc: Z płaceniem za krew jest jeden problem. Wówczas ludzie chcą za wszelką cenę dostać pieniądze za krew więc zwyczajnie kłamią w ankiecie i podczas wywiadu lekarskiego co powoduje, że jakość krwi i preparatów krwiopochodnych się zmniejsza, a nawet może zagrażać pacjentom, którym się potem podaje krew i jej pochodne :( Niestety gdzieś zniknął mi link do badań naukowych na ten temat. Co do tego, że szpitale płacą za krew, którą