Wpis z mikrobloga

Byłam w pełni świadoma tego, że trafiłam do friendzone'a, ale nie przeszkadzało mi to, bo w głębi serca wierzyłam i miałam nadzieję, że to się zmieni. Zrozumie i przejrzyj na oczy, że parę lat młodsze szlaufy, z którymi się zadaje, są nic niewartymi typiarami bez zainteresowań i ambicji. Ale ostatnio coraz częściej mam wątpliwości czy ta znajomość ma jakikolwiek sens. Ignorowanie wiadomości, odpowiadanie półsłówkami, a przede wszystkim wymigiwanie się od spotkań. Serio Mireczki, dążenie do spotkania to chyba najlepszy wyznacznik zaangażowania w danej znajomości, już nawet nieważne czy romantycznej czy nie.
A teraz do tego wszystkiego doszły jakieś podś#!$%@?. Najpierw traktowałam to jako pewnego rodzaju heheszki, ale teraz zaczynam mieć pewność, że koleś najzwyczajniej w świecie się ze mnie nabija przy każdej nadażającej się okazji.
Chyba straciłam już godność człowieka, ale nie wiem, co robić. Bardzo go lubię i znajomość z nim wiele dla mnie znaczy.

#zalesie #przegryw #gorzkiezale #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Pobierz nomad609 - Byłam w pełni świadoma tego, że trafiłam do friendzone'a, ale nie przeszka...
źródło: comment_IFsGVwt84BifmjBDzhzaoGxFteBKiTc9.jpg
  • 48