Wpis z mikrobloga

Jest u mnie w rodzinie osoba mająca sporą smykałkę do tortów i ciast. Dorabia sobie weekendami robiąc po kilka sztuk przy zerowej reklamie. Ceny od 200zl do 300zl, ludzie zamawiają na urodziny i imieniny. Chce ona rozpocząć działalność (pieczenie tego wszystkiego w domu przy dzieciakach staje się juz męczące), ale póki co jest we wszystkim zielona. Poprosiła mnie o pomoc w napisaniu wniosku o dofinansowanie/niskooprecentowaną pożyczkę. Minimum 20k będzie potrzebne na sprzęt, towar, auto w leasingu. Kiedyś już zresztą podchodziliśmy do tematu i wniosek był gotowy, ale gość który miał wynająć lokal się rozmyślił.

Policzyłem wstępnie, że aby w jakikolwiek sposób to się spinało ciast/tortów musi być miesięcznie minimum 60 plus ewentualne dostawy do kawiarni/sklepów spożywczych. Lokal raczej nie w centrum (minimum 2k/mc), bo torty/ciasta robione z odbiorem osobistym/dostawą. Jeden pracownik do pomocy w zakupach, na kuchni i na dowóz (może ja xD).

Co myślicie? Co powinienem jeszcze uwzględnić?

#lodz #biznes #dzialalnoscgospodarcza
  • 15
  • Odpowiedz
@niggerinthebox:

Pracuję w reklamowaniu nowych firm na rynku, duża część moich klientów to gastronomia i cukiernictwo. Robię reklamy, katalogi, kampanie i kilka moich wskazówek.

1. Ocenić rynek. Serio. Najczęstszy błąd to pycha. To, że ktoś ma dobry produkt nie znaczy, że podbije rynek, a olanie konkurencji zwykle prowadzi do bankructwa nowych firm w ciągu roku- dwóch od startu.

Dowiedzcie się bardzo konkretnie jakie są ceny, jaka oferta konkurencji, ile kosztują u
  • Odpowiedz
@RSGApps: Nie zrobiłem jeszcze 100% wyliczenia bo muszę wiedzieć które ciasto ile dokładnie kosztuje (surowce) - ma mi przygotować rozpiskę. VAT na ciasta i torty 8%. Dochodowy na razie pominąłem bo zakładam stratę przez kilka miesięcy. Popraw mnie jeśli źle rozumuję.
  • Odpowiedz
@niggerinthebox zamiast leasingowac auto juz na starcie lepiej kupic jakiegos malego dostawczego do 3k caddy starszy etc. Leasing to koszt. Lokal ktory bedziecie wynajmowac musi juz byc przygotowany pod gastro zeby sanepid nie musial miec duzo roboty bo w przeciwnym razie to utopicie mase kasy. Kolejna rzecz to lokalizacja. Za 2k bedzie ciezko o dobrą ale na Waszym miejscu nie otwieralbym sklepu tylko samą produkcje i kase zainwestowal w marketing portfolio itp
  • Odpowiedz
zamiast leasingowac auto juz na starcie lepiej kupic jakiegos malego dostawczego do 3k caddy starszy etc. Leasing to koszt.


@Sloneczko: Do rozważenia oczywiście. Pytanie czy wystarczy środków.

Lokal ktory bedziecie wynajmowac musi juz byc przygotowany pod gastro zeby sanepid nie musial miec duzo roboty bo w przeciwnym razie to utopicie mase kasy.


@Sloneczko: Jasna i najbardziej problematyczna sprawa. Mam na oku dwa miejsca gdzie były już odbiory sanepidu.

a Waszym
  • Odpowiedz
pieniędzy z dofinansowania z UP nie można przeznaczyć na leasingi, na zakup auta też będzie cięzko.

brałem dofinansowanie, jak masz pytania to wal śmialo
  • Odpowiedz
@niggerinthebox: mirki wyzej fajnie ci opisały o relamie, konkurencji itd itd. ja bym zaczal od innej strony- jesli macie mozliwosc to podepnijcie sie pod czyjas DG,poddzierzawcie miejsce na kuchni czy tam w piekarni i zacznijcie z mocna reklama tego co macie. zwiekszcie obroty i dopiero na gleboko zeby zusy i inne gowna placic.
  • Odpowiedz
Policzyłem wstępnie, że aby w jakikolwiek sposób to się spinało ciast/tortów musi być miesięcznie minimum 60


@niggerinthebox: Kluczem do biznesu, każdy ci powie, są zamówienia. Czy ta osoba chce otworzyć DG dlatego, że nie wyrabia się z wykonaniem zamówień, czy też zamówień ma o wiele mniej, ale chciałaby rozszerzyć działalność (lub nie wypiekać przy dzieciach)? Jeśli to ta druga opcja, to dobrze zastanówcie się, czy ten cały biznes to nie będzie
  • Odpowiedz