Wpis z mikrobloga

@youreded nie no, czwórka był lepszą wersja trójki - w zasadzie to samo, tylko lepsza grafa, nowe trasy (plus wszystkie z hot pursuit) i trochę ulepszeń. Mega ciepło wspominam high stakes, pewnie dlatego, że akurat miałem z kim lokalnie na splicie pograć a zabawa była przednia. Jak ktoś znał nazwy poszczególnych miejsc to z radia policyjnego mógł dokładnie się dowiedzieć gdzie stoi blokada\kolczatka. Kurde brakuje mi teraz takiej pościgowej gry...
Moje trzy
@Jack0wy: wazne ze pamietasz i to sie szanuje, a nie tylko ciagle gothic gothic porzygac sie mozna na wykopie

z ciekawostek to mnie w nfshp3 naprawde zaimponowalo mnie te przejscia miedzy samochodami w intrze - lata 90-te a efekty lepsze niż dzisiaj

akcja od 1:12 - mega pamietne intro

mam w dupie czy ktos nienawidzi tej gry czy nie, mnie lapie za serce cala ta gra bo dorastalem z nia

lata
@youreded tak samo dorastałem razem z serią. w pierwszą część grałem jeszcze u znajomych mamy za szczeniaka, w dwójkę już u kumpli na splicie, trójka i wzwyż już u siebie. Mega się to wspomina. Pamiętam jak kiedyś za małolata byłem na jakichś targach motoryzacyjnych i był ustawiony jakiś bolid a w nim można było się przejechać na kierownicy, jak się okazało, właśnie w hot pursuit I to jeszcze na hometown które lubiłem
@youreded mi w tym roku właśnie stuknęło. No niestety, nic już nie będzie takie jak kiedyś. Chciałbym też poznać takie np Lineage od nowa w tamtych czasach kiedy dopiero podpięli mnie do neta i z gier single nagle mogłem pogadać z każdym z ponad 4000 graczy na serwerze... Eh nostalgia po pijaku... XD
@Dymass: Najlepszy nfs! Średnio co 2 lata instaluję i gram do oporu :D
Szkoda tylko że często się #!$%@? :/
Do tej pory śnią mi się po nocach zadania z kierowcy fabrycznego, trudne to było jak cholera...
@testinkow kierowca fabryczny to byla masakra, ale we free ride opcje tuningowania aut, ustawiania charakterystyk przebiegu momentu i mocy, tweakowanie skrzyni, mozliwosci byly zajebiste :D
@Dymass: Oj tak, pamiętam ile czasu spędziłem na ustawianiu tego wszystkiego. Gówno rozumiałem za dzieciaka ale i tak miałem sporo funu :D
No i te widoki na mapach... Lazurowe wybrzeże to było coś pięknego.