Wpis z mikrobloga

W takim przypadku w pierwszym wystąpieniu nie "ci", ale "tobie", za drugim razem dobrze.


@Chlopiec_z_drewna: A Ty co, też zza Buga i akurat do egzaminu na jakąś kartę Polaka kujesz? czy jaki ciul? xD Bo ja np. jestem miejscowy i nie miałem najmniejszego problemu żeby zrozumieć tę wiadomość do OPa a na ten "błąd" to ledwo zwróciłem uwagę.

Miło patrzeć jak ładnie nasi imigranci się asymilują i szlifują język polski do
Zawsze lepiej mówić 100% poprawnie niż na n 90%.


@Chlopiec_z_drewna: No czaję, spoko, no ale może.. jednak wyluzuj troszkę xD? Bo trochę rzucasz kamieniem teraz, a ciekawy jestem czy chciałbyś żeby Tobie tak samo jakiś native z zagranicy zwracał uwagę na pierdoły podczas jak gadasz sobie luźno z kimś w obcym języku i 90% wypowiedzi mówisz w pełni poprawnie i wszystko bez problemu da się zrozumieć, ale Pan Poprawny native i
@-PPP-: Jestem do bólu wyluzowany i zapewniam cię, że kiedyś obcokrajowcy często zwracali mi uwagę, że coś pieprzę od rzeczy, ale zawsze takie uwagi przyjmowałem z wdzięcznością, bo lubię być dobrze zrozumiany. No i tak z roku na rok coraz mniej ludzi ma kłopot ze zrozumieniem o co mi chodzi. I masz rację, w luźnej gadce to jeden #!$%@?. Ale to bardzo zły nawyk, bo życie to nie zawsze luźna gadka.