Wpis z mikrobloga

Jestem fanem Lakers i zdałem sobie właśnie sprawę jak #!$%@? wybierali w ostatnich draftach, w których mieli zajebiście wysokie picki. To powinna być druga Phila, a gdyby nie Lebron to ciągle siedzieliby na dnie Zachodu. Do rzeczy. Russell w 2015, który #!$%@?ł Younga przez co był cancerem w szatni i którego odesłali bez żalu (zresztą i tak to zawodnik, który co najwyżej będzie robił swoje 15-20 ppg z małymi szansami choćby na ASG). Ingram w 2016, który ciągle jest chudy jak szkapa, na parkiecie nie da się go oglądać i jest #!$%@? fitem dla Lakers (ileż można być prospektem?). No i jest Lonzo z 2017, otoczony #!$%@? hype’m, który dużo widzi i jest niezłym atletą, ale #!$%@? z tego skoro nie rzuca i potrafi kończyć mecz z 5 punktami na koncie i 20%fg. Czy któryś z nich się jakoś ogarnie czy będą mi tylko przypominać o #!$%@? wyborach LAL?
#nba
  • 15
@miki4ever: oczywiście, że z obecnej. Jasne, ty wybory były dość spodziewane, Ci gracze zajmowali wysokie miejsca w mock draftach, ale nie widzę w nich potencjału na All starów. I pod tym kątem ich wybory były przeciętne. Idąc Twoim tokiem rozumowania, to Cavs zajebiście wybrali z jedynką Bennetta. Był #!$%@? w collegu i kto by się spodziewał, że tak skończy. No nie. Przeskok między collegem, a nba jest ogromny, a draft to
@Chorizo: a kogo powinni zamiast Benetta wziąć? Przecież to był nobrainer.
@PenkajoncaStulejka: jakby tak wybrali to by byli pośmiewiskiem całe wakacje.
@appylan: oceniamy decyzje klubu, wg OP były błędne, wg mnie były jak najbardziej logiczne w tamtym okresie. Ocenianie samych zawodników to inna sprawa.
@Cr0w: jasne, ale z przykładów, które podałeś to akurat Aldridge i Roy (do czasu kontuzji i końca kariery) to byli all starami. Nie widzę takiego potencjału w przypadku prospektów LAL
@miki4ever: NYK też byli pośmiewiskiem w przypadku KP, a ten odpalił i wszyscy zamilkli. W ogóle nie wiem po co ta dyskusja, przecież logiczne, że w kontekście draftu i wyborów ocenia się rozwój zawodnika i co osiągnął, a nie sam fakt wyboru na zasadzie wzięliśmy Lonzo bo był dobry w ncaa i mocki stawiają go na drugim. Nie po tym ocenia się draft