Wpis z mikrobloga

Czy jest tu jakiś mirek #kominarz z #warszawa?
Szukam kogoś godnego polecenia, bo dwa razy już trafiłem na takie sytuacje:

- typ umawia się ze mną na 6:30 rano, bo tak mu pasuje, no ok. Godzina 7:00 nie ma go. Dzwonię, a ten mówi

padał deszcz, myślałem że się pan domyśli że nie przyjadę

#!$%@? debil

- dzwonię do typa on ciągle zajęty, prosi aby zadzwonić później, albo mówi, że oddzwoni bo chce podjąć to zlecenie. Nie odbiera telefonów i nie oddzwania.

#!$%@?, typowe #januszebiznesu
Czy jest tu jakiś kominiarz, który nie wali w #!$%@??
  • 10