Wpis z mikrobloga

@snickersfgh: zimno w piwnicy ( ͡º ͜ʖ͡º)
btw Coś ze mną nie tak, bo robiąc taką samą techniką łapie kontuzje, coś przeskakuje jakby kręg, na wysokości jakoś 5cm poniżej pępka. No i pozamiatane, ból sprawia że ciężko się poruszać. Właśnie oglądałem jak targasz 200 i zazdraszczam.
@abc3:

-Mała praca retrakcji i depresji, ogólnie małe spiecie pleców
-Nie utrzymujesz spięcia całego ciała od samego początku, trochę luźno podnosisz
-Trochę szarpiesz (możesz wykonać klik sztangą zanim ją podniesiesz, powinno pomóc)
-Opuszczasz sztangę slalomem (za wcześnie wysuwasz kolana i sztanga idzie po udach), powinieneś wykonać hip hinge i odłożyć ją w to samo miejsce z którego podnosisz, bo potem sztanga ląduje na wysokości palców.

Ogólnie jest w miarę spoko :)