Wpis z mikrobloga

@mmaciek3905: Czekaj , czekaj ja tu czegoś nie rozumiem.

Mam dziecko , które urodziło się przez invitro z nasieniem dawcy , ojciec który się o tym dowiedział w wieku 2 lat dziecka uznał je


Ale jaki ojciec? W sensie , że skontaktowała się z dawcą nasienia i poprosiła żeby podpisał jej papiery że uznaje dzieciaka? Czy chodzi raczej o jej męża , z którym była wtedy w związku małżeńskim?

byliśmy wtedy
@arek4444 tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi. Obstawiam że mąż dowiedział się o swojej bezpłodności po jakimś czasie dopiero przy okazji np. któregoś z badań. Ale tutaj chodzi k sam fakt posranej akcji.. Chyba tylko kobiety są zdolne do tak perfidnego grania cudzym życiem.
@mmaciek3905: Ale jakim cudem ona pierwsza wiedziała o jego bezpłodności??? To tak jakby chłopak wcześniej wiedział że jego dziewczynie spóźnia się okres niż wiedziała by to sama dziewczyna.

Przez to , że to się logicznie nie klei to mam podejrzenia że to bait.