Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: Maski przeciwpyłowe i jakieś impregnowane zewnętrzne ubrania by wystarczyły, przecież w takim małym ładunku nie ma dużo materiału radioaktywnego a to pył jest najbardziej szkodliwy. Oczywiście w trakcie akcji żadnego jedzenia, picia (bo przecież camelbacków wtedy nie było) czy palenia, po akcji dekontaminacja i raczej zabije ich alkoholizm, biełomorkanały i socjalizm a nie choroba popromienna