Aktywne Wpisy
not_enough +1357
W zeszłym tygodniu byłam z rodzicami na zakupach, bo ojciec marynarki szukał. W sklepie przymierzał rozmiar L i poprosił o większy, to wtedy matka przy wszystkich ludziach poklepała go po brzuchu i gadała rzeczy w stylu „no się roztyło, parówki je po nocach i niestety bęben wybiło, to teraz XL trzeba mierzyć”. Widzę, że ojcu przykro, ale nic nie mówi. Mi też głupio, bo co to miało być? Jak wyszliśmy to jej
Wychwalany +553
Sąsiadce po wentylacji niesie się hałas. narzeka że wstaje razem z dziećmi a w czasie jak dzieci wracają z przedszkola stara się w domu nie przebywać, nawet słyszy nasze głośniejsze rozmowy( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zrobiłem test dźwięku i rzeczywiście słychać "skoki" i "bieganie" dzieciaków ale nawet z telefonem z muzyką przy kratce nie słychać dźwięków(check na zasadzie ja stoję u sąsiadki z telefonem rozmawiam z kimś u mnie kto stoi na drabinie z ręką przy kratce i muzykę słyszę przez telefon ale nie przez kratkę. Przez cały pobyt u niej nie słyszałem dźwięków tyko "dududu").
Domyślam się że sąsiadka ma coś z wentylacją bo słyszy sąsiadów z góry i z drugiego piętra też no i nas (poza krokami nic nie słyszałem będąc u niej).
Ogólnie wbiłbym w to bo u mnie działa wszystko spoko nikt inny się nie skarżył, dzieci to dzieci (już widzę jak policja wchodzi mi na chatę bo między 16 a 20 dzieci się bawią no i w weekendy) ale ona wygląda jak na skraju załamania nerwowego i szukam jakiegoś rozwiązania
Pomusz mirko kobiecie zza ściany( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochpyta #budownictwo #sasiedzi #wentylacja #akustyka
wg. mnie to jakieś wibracje przenoszą się po jakimś sztywnym elemencie (np. nie wiem może jakimś cudem jakiś odcinek komina macie z kształtki żelbetowej pomiędzy kondygnacjami i wychodzi do poziomu modłogi czy ściany
Budynek nowy ale #!$%@? zrobiony. kupowałem dziurę w ziemi a deweloper zdechł po budowie.
nie wiem co w tym przypadku może być)
@Peeleejin: Możesz wierzyć lub nie, ale to się nosi. Mam pod sobą młode małżeństwo: ich praktycznie nie słychać, ani rozmów, ani tv, ani muzyki, ale ich dzieciak lat około 2-3 jest tak głośny, że masakra; płacz, darcie się, głośne bieganie, jakby popierniczało w drewniakach. Potrafi to być uciążliwe.
Heh sąsiadka rzuciła że może wziąć nasze dzieci na dzień i zobaczymy jak to słychać i czy jest miło( ͡° ͜ʖ ͡°) korciło mnie żeby rzucić "powiedz tylko kiedy" :P
@Peeleejin: Zapukaj młotkiem w sufit, to sprawdzimy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Peeleejin: Ryzykantka :)