Wpis z mikrobloga

Ma jakikolwiek sens robienie zadań typu znajdź brakujący element w tablicy albo coś w stylu tego adventOfCode, czy lepiej skupiać się na jakichś projektach bardziej praktycznych? Z tego co zauważyłem to większość z tych zadań to bardziej zagadki, które sprawdzają jakieś złożoności i obliczenia matematyczne.
#naukaprogramowania #pytanie
  • 4
  • Odpowiedz
@Pan_Qcek: Mój poziom jest ogólnie taki, że jak potrzebuje zrobić coś konkretnego, to przeczytam dokumentację, znajdę coś na necie i zaimplementuje to w projekcie, raczej bardziej praktyczne rzeczy, które coś robią. W tych zadaniach często mam problem i muszę się czasami sporo zastanawiać jak coś zrobić, żeby działało, a czasami mimo, że działa to nie przechodzi jakiegoś testu.
  • Odpowiedz
@rav33: to wszystko zależy. W pracy robimy czasem sobie takie coding dojo, że rozwiązujemy jakieś zadanka, żeby trochę się podszlifować z pominięciem domeny, w której pracujemy. Niektórzy lubią łamigłówki i całe ich hobby to programowanie, niektórzy nie. Ja na przykład piekę chleb i to daje mi możliwość rozwoju też, uczy systematyczności, cierpliwości, zwracania uwagi na wymagania niefunkcjonalne, a z drugiej strony otwiera na ludzi, co też mi jest potrzebne.
Więc to
  • Odpowiedz