Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #malzenstwo #zdrada Raz na jakiś czas udaję przed żoną, że jadę w delegację, zamiast na dworzec jadę do centrum, już wcześniej jestem z Nią umówiony, hotel na 2-3 noce zarezerwowany. Ona w mojej ulubionej sukience, wyszykowana ja tak samo. Spędzamy upojne chwile, potem knajpa, muzeum, kino, wypad za miast wozem lub spacer. Po 3 dniach nie mam już siły na #seks wracamy do siebie ale już wiemy, że spotkamy się ponownie, piszemy ukradkowe smsy, czyścimy konwersacje fejsa. Ona wraca do domu a nie powinien nic podejrzewać bo ...

był w tej samej chwili w delegacji (przypadek? nie sądzę). Gdy wracam do domu to udaję przed nią, że byłem w delegacji a ona, że grzecznie czekała, czasem się zaróżowi, czasem nawiążemy dwuznaczną rozmowę ale czasem udajemy z kamiennymi minami ;) ... polecam takie akcje #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow ... gdy są #dzieci to jest trochę trudniej, ustaliliśmy, że jedno odwozi je i mówi, że wyjeżdżamy we dwoje a potem przedstawienie odstawiamy takie samo :D

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 61
  • Odpowiedz