Wpis z mikrobloga

Dziś w nocy jakaś pierd...patola weszla na teren mojej firmy, przecięła dołem folie i paski mocujące, następnie zepchnęła na ziemię w sumie 480 szt ceramicznych dachówek skrajnych (120szt/pal) po ok 30zl/szt; po to żeby #!$%@? 4 palety euro na których stały dachówki.

Towar w zeszłym tygodniu przywieziony dla kilku klientow, wyczekany, bo w tej chwili nie ma go już u producenta. Faktury popalcone, dekarze na dachu, 80% dachówek do wyrzucenia. Kur.a!!!!

#patologiazmiasta #budownictwo
Pobierz
źródło: comment_YwhDLx0Y4HV6isZygq1JR9qIqsj2rtIx.jpg
  • 36
@desxon @Inguz: @dusq1: ubezpieczenie jest, kamery są, widać cztwrech typów w mroku zwalajacych towar. Najlepsze jest to, że to nie pierwszyzna, a skup jest dosłownie diwę działki dalej. Całodobowy...
Gość nigdy nie wie, nie pamięta i mówi, że tyle tego ma, że sie nie lapie. A że obrót paletami w tym chlewie nie podlega praktycznie żadnej ewidencji, to możesz szukać. Policja spisała, co miała spisać.
Ubezpieczenie pewnie wypłaci, ale co
@KrolWlosowzNosa

ale co z klientami, to już ciężar na naszej głowie...

@nowik

klient chyba zrozumie sytuacje jak powiesz co i jak...


Klient czy zrozumie to nie takie oczywiste. Każdy chce jak najszybciej a tu będzie znowu się oczekiwanie i nie wiadomo kiedy znowu przyjdzie. A teraz jeszcze koniec roku, święta, remamenty itp.
Na pewno będą nerwy i sporo frustracji. Powodzenia Panie @KrolWlosowzNosa
@1001001: kwestia tylko czy ubezpieczyciel pokryje straty klientów z tego tytułu. Jeżeli pokryje to myśle ze klienci nie będą mieli problemu. Za opóźnienie tez należy się zadośćuczynienie bądź kara wynikająca z umowy. Taka kara powinna zostać pokryta przez ubezpieczyciela.