[Czternasty]

Siema mirki, mam pytanie.
Wystawiłem towar na allegro za 260zł, leżał sobie pare dni, aż wkońcu Pani zadzwoniła, że jest w pobliżu i czy może podjechać i kupić. Sprzedałem, dała mi pieniądze i wszystko cacy.
Następnego dnia (zapomniałem, że ta kobieta nie płaciła przez allegro tylko osobiście) chciałem zdjąć ofertę z allegro, ale ktoś już kupił (nie wysłał pieniędzy ani nie wybrał metody dostawy, bo ma na to chyba 7dni).
Przedzwoniłem do kobiety, która zamówiła przez allegro, a ona do mnie z pretensjami, że czemu oszukuje ludzi, ale powiedziałem jej, żeby nie wysyłała pieniędzy, bo towaru już nie ma. Przy czym oszczedzilem jej czas na czekanie na zwrot kasy.

Ale do rzeczy... Allegro naniosło na mnie prowizję od sprzedaży 20zł, lecz tej sprzedaży nie dokonałem. Czy jeżeli zażądam zwrotu prowizji to ta kobieta będzie miała jakieś nieprzyjemności z tego powodu? Czy poprostu anulują mi prowizję i tyle. Nie chcę żeby to Ona płaciła te 20zł czy coś takiego, bo to poniekąd z mojej winy, bo nie zdjąłem w ten sam dzień oferty.
Ta kobieta jest strasznie nieprzyjemna więc nie chcę się z nią więcej kontaktować.

Ostateczne pytanie brzmi, czy mogę normalnie bez żadnych konsekwencji kliknąć zwrot prowizji?

#allegro #januszebiznesu #biznes #zakupy

[n.....y]

lecz tej sprzedaży nie dokonałem

@Czternasty: niestety ale dokonałeś, tylko towarem nie dysponujesz. W sumie to kobieta ma rację, tj. może żądać dostarczenia produktu, bo umowa została już zawarta

[Anhed]

@Czternasty: da się chyba anulować sprzedaż, tylko wtedy tej babce przyjdzie mail gdzie musi kliknąć i potwierdzić że do transakcji nie doszło

[Czternasty]

@niezwornowazony Dogadałem się z nią żeby nie wysłała kasy i ona przyjęła do wiadomości, mi chodzi o ty czy muszę płacić te 20zł? Czy mogę cofnąć prowizję. Gdzieś czytałem, że ona dostanie ostrzeżenie czy coś takiego. A tego bym nie chciał

[KromkaMistrz]

@Czternasty: kolejna sprawa jest taka że nie możesz sprzedawać produktów wystawionych na allegro poza allegro - bo zareklamowałeś się na allegro, sciągnąłeś do siebie klienta, sprzedałeś, zarobiłeś, a nie zapłaciłeś prowizji allegro - przez co ich właściwie oszukałeś i okradłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Czternasty]

@KromkaMistrz Nie zarobiłem, bo pieniędzy nie wysłała. Nawet jakby wysłała odesłałbym.
Transakcja jest jako brak wpłaty

[brakslow]

@niezwornowazony: ja tak żądałem kiedyś i nic nie ugrałem. Więc w teorii pewnie możesz, ale realnie nic nie można zrobić.

[Wychwalany]

Czy mogę cofnąć prowizję.

@Czternasty: nie, taki jest regulamin allegro.

[KromkaMistrz]

@Czternasty: przepraszam a kobieta która przyszła do Ciebie i zakupiła za gotówkę? Więc zarobiłeś i nie zapłaciłeś 20zł prowizji. Anuluj z baba z allegro transakcje, zaplac prowizje i idz dalej. Szkoda sie szarpac o 20zł. Allegro ma podstawy Ci teraz zablokowac konto

[Czternasty]

@KromkaMistrz 20zł to nie są duże pieniądze nie oto chodzi :p Mam zamiar zapłacić tylko zobaczyłem, że jest możliwość cofnięcia

Kobieta której sprzedałem do ręki nie znalazła mnie przez allegro, znajoma kolegi.

[KromkaMistrz]

@Czternasty: A wiec moglbys anulowac transakcje ze nie doszla do skutku z jakiegos powodu, wtedy baba z allegro musi kliknac ze to prawda - ani ona nie dostanie ostrzeżenia, ani nie zaplacisz prowizji. Ale jesli ona uzna ze ja oszukalles i odpisze ze sprzedales poza allegro - to nie dosc ze prowizja zostanie naliczona, to jeszcze Ci moga zbanować konto za złamanie regulaminu

[Czternasty]

@KromkaMistrz Dobra ide zapłacić ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡º ͜ʖ͡º)

[n.....y]

@Czternasty: nie musisz, tak jak wspomniał kolega wyżej

@KromkaMistrz: może. Może sobie dysponować własnymi rzeczami jak mu się podoba. Co najwyżej złamie regulamin Allegro, a i tak nikt mu nie udowodni, że nie miał dwóch takich przedmiotów, a Allegro może co najwyżej postraszyć blokadą konta

@brakslow: umowa jest umową, z tym idzie się na drogę sądową i racja jest po Twojej stronie. Z reguły kończy się ugodą. Były swojego

[taktoto]

@Czternasty nastaw się, że nie oddadzą ci tych 20 Zeta, bo ona nie potwierdzi twojej wersji typu kupujący zrezygnowal

[brakslow]

@niezwornowazony: nie do końca tak to działa. Nie wiem jak to wygląda kiedy sprzedającym jest osoba fizyczna, ale jeśli chodzi o firmy to sądy zwykle nakazują zwrot pieniędzy.

[taktoto]

@KromkaMistrz Nie zarobiłem, bo pieniędzy nie wysłała. Nawet jakby wysłała odesłałbym.

Transakcja jest jako brak wpłaty
To skąd ta babka wiedziała o tym towarze?

[Czternasty]

@taktoto Wiem, że nie potwierdzi. Strasznie nieprzyjemna baba :) Ale już zapłaciłem także nie było tematu ))¯_(ツ)_/¯

[n.....y]

@brakslow: nie ma znaczenia kto sprzedaje

Umowa to umowa. Dlatego duże sklepy internetowe w regulaminach mają zazwyczaj zapisek, że przez stronę nie dokonuje się umowy kupna-sprzedaży, a jedynie "rezerwacji" towaru, a do sprzedaży dochodzi w momencie potwierdzenia zamówienia przez sklep

Oczywiście, dla 100 czy 200 zł nie ma sensu iść do sądu, bo to się ciągnie jak lazania, ale prawo stoi po stronie kupującego, jak ktoś się uprze to wygra. Oczywiście

[M.....0]

@Czternasty: tak, nie potwierdzi bo je**ne allegro wysyła maile do kupujących z tematem który od kopa ich oskarża jakby to byli oszustami (według mnie specjalne działanie po to żeby zarobić kasę) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli wyślesz prośbę o zwrot prowizji do transakcji gdzie klient nie potwierdził Twojej wersji albo nie kliknał w ogóle maila to piszesz do nich na stronie przez kontakt (sorry nie pamiętam dokładnie