Aktywne Wpisy
Maczuga_Herkulesa18 +141
Dzisiaj wyjazd firmowy więc jak zwykle obrączka zjeżdza z palca i czas na zabawe z Julkami lvl 22 z działu sprzedaży :) Raz się żyje #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Fandolores +68
Naszła mnie taka myśl. Znacie jakieś mało spotykane lub nietypowe nazwiska? U mnie na osiedlu jest dziewczyna która z panny miała Kot, a wyszła za chłopaka który się nazywa Mruczek i została przy dwuczlonowym nazwisku Kot-Mruczek. Chyba całe życie na siebie czekali xD znam też osobę która miała na nazwisko Szczur, poznał kobietę swojego życia, ale dała mu ultimatum że musi zmienić nazwisko, bo nie wyjdzie za Szczura i zmienił na Szczurkowski
Wracałem przedwczoraj do domu razem z dziewczyną #uber z Yurijem z #ukraina.
Ledwo co wszedłem do mieszkania i zauważyłem, że w samochodzie wypadł mi telefon. Byłem pewien, że tam, ponieważ w środku jeszcze zerkałem na godzinę, a po wyjściu po prostu bym słyszał, że coś upada na asfalt.
Dziewczyna zaczęła dzwonić na mój telefon, a ja wziąłem dyszkę ze sobą, aby mieć na podziękowanie, zszedłem na dół, z myślą, że kierowca się ogarnął i poczeka chwilę, aż ktoś się wróci. Przecież nie minęły nawet trzy minuty.
Na dole oczywiście Yurija nie było, wracam do domu, a dziewczyna mówi, że sygnał był, dzwoniła dwa razy, a za trzecim była już poczta. Myślę, no nie. Jak można być takim głupim, przecież mamy jego dane, a on przywłaszcza sobie telefon, do tego stary Huawei z pękniętym ekranem.
Od razu powiem, że zdaje sobie sprawę, że to ja zostawiłem telefon i to moja wina. Wiem, że Uber nie odpowiada za rzeczy zostawione w samochodzie. No ale ogarnąłem się po 2 minutach, a nie po melanżu, jak już otrzeźwialem. Było jeszcze przed 18, a nie głucha noc.
Dalej opowiem w punktach, aby się nie pogubić.
1. Zgłoszenie przez aplikację Uber, ponieważ nie ma nigdzie podanego numeru telefonu. Pierwszy kontakt jest z kierowcą, dopiero po 24 godzinach można zgłosić dalej do koordynatora.
2. Kierowca nie odpowiada, więc kontakt z koordynatorem czyli z właścicielem samochodu. Koordynator mówi, że Yourij nie odbiera telefonu.
3. Dziś rano czyli po dwóch dniach Yourij dzwoni do mojej dziewczyny (ona zamawiała ubiera) i wmawia jej, że on nie ma tego telefonu, że może to następny klient zabrał. Moja kobieta mówi, że ja się z nim będę kontaktować w takim razie, a on odpowiada, aby go nie straszyć.
4. Kolejny kontakt z koordynatorem, opisanie rozmowy z Yurijem i prośba o sprawdzenie kiedy Ukrainiec miał następnego klienta.
5. Yourij chyba chwilę podumał - pierwszy raz w całej tej sytuacji i moja dziewczyną dostała wiadomość o tym, że kierowca znalazł przedmiot i prosi o kontakt.
6. Oddzwania, a Yurij z pretensjami, że robimy z niego złodzieja. Że on nie miał tego telefonu (ciekawe skąd teraz ma). Przejmuje telefon i pytam się jak możemy się ustawić. Ten mówi, że o 16.30 przyjeżdża bus po niego, bo wraca na Ukrainę i jak go teraz nie odbiorę to może mi go oddać za dwa miesiące. Mówi, że telefon się musiał rozładować i dlatego był wyłączony i jest taki super, że naładował mi go do 100%. Bohater. Oczywiście miałem około 40 procent, więc wiem, że #!$%@? glupoty. Wychodzę wcześniej z pracy, bo musialem do niego podjechać, czekał na mnie pod blokiem. Powiedziałem dzień dobry, dał mi telefon, odwróciłem się na pięcie i poszedłem.
7. Włączyłem telefon i widzę, że został ostatni kod pin do wpisania, przed zablokowaniem telefonu. W galerii było jedno zdjęcie zrobione wczoraj 12 minut po północy, więc starał się go jakoś uruchomić.
Nie wiem czy coś z tym dalej robić, bo kłamie jak z nut, ale pewnie nic z tym nie wskuram, jedynie stracę czas.
Chciałem wstawić zdjęcie co zrobił, ale piszę z telefonu i mam komunikat o zbyt małej ilości pamięci.
#warszawa #gownowpis #zlodzieje
1. chciał zajumać
2. ale okazałeś się sprytniejszy
3. nic nie wskurasz, w końcu odzyskałeś telefon
4. pokamorde jurij.bmp
Teraz już trochę za późno, ale na przyszłość - na spotkanie z banderowcem zapraszasz policję. Masz jakieś 75% szans, że Jurij z Kijowa jest tu na papierach Siergieja z Doniecka - gość dostaje darmowa podwózkę za Bug, a Ty masz satysfakcję z pozbycia się jednego UPAińca z Polski.
Polecam. I nie jeździj więcej Uberem, miej trochę godności. iTaxi, MyTaxi - zdziwisz się, bo nie są droższe, a czasem tańsze. Jakość