Wpis z mikrobloga

@Yukio_Mishima: Szczęście to podobno suma dobrych wydarzeń vs negatywnych. I mając pieniądze jest mniej tych negatywnych. Tak, więc gdyby ci się wydarzyły te dobre rzeczy bez wydatkownia pieniędzy, ale na skutek braku pieniędzy pojawiło by się więcej negatywnych, wtedy sumarycznie (Chociaż pieniądze nie miały wpływu na te dobre rzeczy) mógłbyś ocenić swoje życie na nie koniecznie szczęśliwe.

A z drugiej strony, podobno robili badania, że ludzie bardzo bogaci (tylko czym innym
Szczęście to podobno suma dobrych wydarzeń vs negatywnych.


@LowcaG: Dla mnie to jest tymczasowy stan satysfakcji z osiągniętego celu (od zjedzenia cheeseburgera, bo jestem głodny, aż do np. znalezienia lekarstwa na raka) niezależny od sumy wydarzeń negatywnych (oczywiście do pewnego momentu). Im bardziej istotny dla mnie cel tym bardziej długotrwałe szczęście, ale ostatecznie nigdy nie jest to jakiś permanentny stan błogości. Nie ma dla mnie czegoś takiego jak 'szczęśliwe życie', ale
Dla mnie to jest tymczasowy stan satysfakcji z osiągniętego celu[...]


@Yukio_Mishima: Aaa, to co innego, kwestia podejść (pomijając jęzkowo gdzie w Pl dodatkowo szczęście = lucky, mniej więcej) Ja mówię o tym jak psycholodzy określają szczęście o tym czy ktoś może określić swoje życie mniej lub bardziej szczęśliwym. a Ty piszesz o szczęśliwych zdarzeniach, okresach.

Nie ma dla mnie czegoś takiego jak 'szczęśliwe życie', ale życie może być szczęśliwe czasowo.


@
@azetka:
[Finland Is the Happiest Country in the World, and Finns Aren't Happy about It [Scientific American]](https://blogs.scientificamerican.com/observations/finland-is-the-happiest-country-in-the-world-and-finns-arent-happy-about-it/)
[Why the Finns don't want to be happy [BBC]](http://www.bbc.com/travel/story/20180617-why-the-finns-dont-want-to-be-happy)
[Want to Be Happy? Try Moving to Finland [The New York Times]](https://www.nytimes.com/2018/03/14/world/europe/worlds-happiest-countries.html)