Wpis z mikrobloga

@Louis_Litt Polecam sprawdzić na poyerbani, często tam kupuję i mają dobre zestawy. Może na początek coś smakowego? Verde Mate Siluetta albo CBS miodowa? Znawcy by mnie za to pewnie zjedli, na jakimś forum czytałem, że to dla amatorów (pchają się do zabawy, pdk), ale mi właśnie te 2 smakowały na początku przygody z yerba mate. Do tego może jakaś naturalna Payarito i będzie zestaw na start.
@Louis_Litt: na Allegro możesz kupić 10 próbek po 50g różnych yerb. Ja najbardziej polecam verde mate, bo w ogóle nie pyli, nic nie przepływa przez bombille i nie jest tak bardzo gorzka. Na początek w sam raz. Są zestawy z matero, bombillą i kilkunastoma próbkami. Jak znajdziesz coś godnego uwagi to się chwal.
@Ben_Dover: Po raz n-ty - Verde to gówno. Nie bez powodu nie sprzedają tego w Ameryce Południowej tylko wrzucają na kontenery do Europy.
Kupując zestaw startowy ja bym zwrócił uwagę na różnorodność, żeby później wiedzieć co mi smakuje. Jakie yerby warto spróbować (wypisuję popularne klasyki z łatwością dostępne w próbkach po 50-100g)?
Paragwaj - Pajarito (zwykłe i ziołowe, cytryna mięta jest bardzo podobną acz gorszą wersją ziołowego), Colon, El Pajaro, Kurupi
@Ben_Dover No i dobrze, że tobie smakuje. Mi wspomniane tutaj Guarani też smakuje, a przez to że smak utrzymuje się przez całe 3-4 zalania, to na pewno nikomu jej nie polecę, bo to o czymś świadczy. Takie Verde Frutos Tropicales na przykład ma u mnie (ma bo od pierwszego zamówienia jeszcze jej nie wypiłem, a to już z rok będzie XD) wyraźną nutę makreli. Terere było całkiem spoko, ale miało ta sama
@Velion: Nikt nie mówi, że Pajarito jest najlepsze. Z pewnością jest to klasyk nad klasykami, którego każdy pijający yerbę powinien spróbować tak samo jak Cruz de Malta czy Amanda.
Nie rozumiem obecnie fenomenu Verde. Cena? Może kiedyś. Teraz za tyle samo albo i mniej można spokojnie wyłapać wspomniane przeze mnie marki. Obstawiam, że ludzie często kupują to na start, przyzwyczajają się i zostają. Nie mniej jednak naprawdę mało marek trzeba wypić,