Wpis z mikrobloga

@doges: bez jaj, tyle sie mowi o trollach - wszedzie trolle, na grupach, na forach, w komentarzach pod artykułami, a jako zywo nie znam nikogo kto by był płatnym trollem.

Np mój ojciec pisze komentarze typu "lewackie bydło, dobrze mu tak, to ostrzeżenie dla reszty" itd, ale mogę zapewnić że nie dostaje za to ani grosza, on tak z własnej durnoty. Znasz jakiegoś płatnego? Czy to po prostu taka teoria spiskowa?