TechMirki, znawcy rynku, geeki, potrzebuję waszej pomocy. Muszę sprzedać dwa telefony; SGS7 z niedziałającym wyświetlaczem(dotyk działa) na gwarancji, pełne wyposażenie, wszystko pico bello, ale lekko stluczony i ten wyświetlacz. Drugi to 3 letni Huawei P8, bez gwarancji już, bez ładowarki i słuchawek, ale z pudełkiem. Lekko obstukany i niestety ale bez aparatu (cały moduł tylny wyjęty). Teraz główne pytanie, ile mogę wołać za te telefony? Lepiej sprzedać na części, czy w całości? Oddać do lombardu, czy może ktoś z was potrzebuje takie telefony. (⌐͡■͜ʖ͡■)
@Habi77: wystaw na allegro od 1 zł. Zaskoczysz się jak ludzie potrafią się licytować o takie złomy. Na początku miesiąca wyczyściłem szufladę z takiego szrotu i zarobiłem na tym (po odjęciu kosztów dostawy i prowizji) około 800 zł.
Obstawiam że SGS7 pójdzie za około 200 zł, huawei max 100-150.
W Czechach odbył się antyrządowy manifest. Protestujący domagali się między innymi zaprzestania pomocy Ukrainie. Szacunki mówią, że w protestach udział wzięło 10 tysięcy osób.
Pokojowa naszywka Wagnera, wstążka świętego Jerzego i "Zetka".
Obstawiam że SGS7 pójdzie za około 200 zł, huawei max 100-150.