Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem biseksualnym mirkiem studentem, wychowałem się w konserwatywnej katolickiej rodzinie, nadal mieszkam z rodzicami, sam też mam konserwatywne poglądy. Od zawsze myślałem, że jestem heteroseksualny, jednak pod koniec liceum odkryłem, że pociągają mnie też faceci, miałem nawet chłopaka (dziewczyny za to nigdy). I tu pojawia się problem, bo powiedziałem o nim rodzicom i tak dowiedzieli się, że ich syn jest "zboczeńcem", mówiąc krótko nie przyjęli tego za dobrze. Nie mogę teraz nawet zaprosić żadnego kolegi do siebie, bo rodzice od razu podejrzewają, że to jakiś mój nowy chłopak i co chwila niby to przypadkiem włażą mi do pokoju sprawdzając, czy czasem nie robimy ze sobą jakichś "nieprzyzwoitych" rzeczy.
Oni by chcieli, abym założył normalną rodzinę, miał żonę i dzieci, ja jednak czuję, że wolałbym być w związku z mężczyzną niż z kobietą, niemniej trudno sobie kogoś znaleźć, kiedy nie można go swobodnie zaprosić do siebie. Nie byłoby takiego problemu, jakby tym kimś była kobieta. I tu najciekawsze: dostałem ze strony rodziców radę, że jeśli chce być z facetem, to powinienem najpierw się ożenić i zrobić dzieci, a potem mogę sobie mieć kochanka.

Czy sądzicie, że to dobry pomysł?

Zapewne trzeba by przed ślubem się odpowiednio zabezpieczyć prawnie, aby w razie czego gdybym został nakryty żona nie mogła przejąć mojego majątku w przypadku rozwodu...

#zwiazki #pytanie #kiciochpyta #rodzina #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jestem biseksualnym mirkiem student...

źródło: comment_9VT61TuProFxRtMi0fvGHQxOjh7WHDcr.jpg

Pobierz
  • 21
OP: Może nie napisałem w pierwszym poście jednej ważnej rzeczy: jestem jedynakiem, więc jak nie będę miał dzieci, to rodzina nie będzie przedłużona. Dlatego chciałbym mieć dzieci.

@dynamitri: @Queltas: @Piastan: Taki mam plan, ale to dopiero po studiach...

@ImInLoveWithTheCoco: @southlander: To nie zarzutka, naprawdę dostałem taką radę. Dla nich ważniejsze jest by zostać dziadkami niż czy taki związek by był szczęśliwy. Poza tym ja sam też
OP: >i ich nie zdradzaj.

twoje dziecko bedzie miało tatusia który zdradza mamusię z innym panem. Na pewno ci za to podziękuje.


@mus_tang: Przynajmniej moi rodzice będą zadowoleni, że mają wnuka. Poza tym jak napisał @cowboysfromhell o lawendowym małżeństwie, matka może być lesbijką czy tam biseksualistką, która jednak woli kobiety. Wtedy w sumie byłby taki czteroosobowy związek ale formalnie dwuosobowy.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował:
kek: znajdź poliamorystkę, która to zaakceptuje i już. Ostatecznie jak jesteś bi, to nie powinieneś miec problemu z takim trójkątem? Wiem, że trudno dograć takie osoby, ale trzeba się starać. Pomysł z posiadaniem kochanka z założenia w tajemnicy przed żoną oceniam jako świński.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}