Wpis z mikrobloga

@Vilyen: kiedyś słyszałem historię o pewnej parce co przy winie bądź whisky malowała „obrazy”. Dalekie to było od artyzmu, ale było unikalne. Następnie obrazy szły po kilkaset ale euro czy dolarów na... ebay’u. Także można spróbować w ten sposób, opis po angielsku i rozeznanie kosztów wysyłki do Europy i poza oraz ubezpieczenia. Myśle ze można spróbować wystawić za 400 dolarów, a może nawet trololo 748,99$ i dopisek - “Still cheaper than
@Vilyen: Policz czas jaki spędzasz na malowaniu na jakieś 100zł/h, dodaj koszt materiałów i pomnóż przez 3 i zobacz czy będą się sprzedawać. Jak tak zwiększ mnożnik. Za jakiś czas będziesz wiedzieć ile są warte ;)