Wpis z mikrobloga

Kupiłem telefon na olx, na gwarancji, dobra cena, ale bateria padnięta, o czym nie napisano w ogłoszeniu. Z gościem, który sprzedał nie było kontaktu, teraz odebrał i mówił, że mogę iść do sądu, jak chcę. Mam dane, robiłem przelew, w ogłoszeniu nie było informacji o wadzie, sprzedawany jako sprawny. Mogę coś zrobić? Jakieś pismo od prawnika, że ma oddać.
pieniądze, inaczej sąd, plus załącznik od rzeczoznawcy np? Coś postraszyć, bo nienawidzę frajerstwa. #prawo #olx #allegro #oszukujo
  • 4