Wpis z mikrobloga

@fsfdjf: Reklamy to sobie jutro obejrzę zmontowane w jednym filmie, szkoda mi na to trzech godzin. Ja co roku oglądam, bo próbuję się przekonać do tego niby sportu i za każdym razem dochodzę do wniosku, że to jest jakieś totalne nieporozumienie.