Wpis z mikrobloga

#polityka #kukiz #liroy
Napisałem do Posła Liroya w sprawie rejestrowania swoich konwersacji bo trasznie nie spodobało mi się orzeczenie sądu ( https://www.portalkadrowy.pl/aktualnosci/sn-potajemne-nagrywanie-godzi-w-dobra-pracodawcy-17153.html)
W skrócie wg mnie powinno być tak ,że mamy prawo nagrać konwersacje jeśli jesteśmy jedną z jej stron (zarówno telefoniczną jak i F2F) nie mamy prawo jej upubliczniać chyba ,że podczas dochodzenia swoich praw. Takie prawo powinno być nienaruszalne tak ,żeby sto sądów nie musiało go rozpatrywać przez następne lata.
Takie prawo mogłoby również regulować nagrania z kamer samochodowych #kamerasamochodowa przynajmniej jeśli na nagraniu widać numery rejestracyjne.

Myślę ,że dzięki temu ludzie chętniej walczyli by o swoje prawa z callcenter i januszami biznesu. Zwłaszcza ,że często umowa ustna jest prawnie wiążąca.
  • 2
  • Odpowiedz
@kepak: Ja też kiedyś pisałem do Liroya - odpisał szybko, grzecznie, krótko i do rzeczy. Chodziło o ruch drogowy i zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe na niektórych odcinkach. Po pewnym czasie w mediach dowiedziałem się, że policja zaczęła łapać tirowców łamiących zakazy i stwarzających zagrożenie, a ministerstwo pracuje nad kompleksowym rozwiązaniem. Nie wiem na ile Liroy się do tego przyczynił, ale rozliczać go nie będę - nie jest członkiem partii rządzącej
  • Odpowiedz