Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, mój #rozowypasek całkiem ogarnięta i przede wszystkim skromna dziewczyna, zaczęła spotykać się durną kwoką, obwieszoną złotem i zwierzającą się jakie to ma zajebiste życie, ile razy mąż ją posuwa i co sobie kupi/kupiła. Do sedna - moja dziewczyna zmieniła się, udaje kogoś kim nie jest, zaczęła kłamać i robi rzeczy, którymi zadowoli nową psiapsiułkę nie zważając na koszty, #!$%@? obłęd. Teraz przy próbie ingerencji i przemówienia do rozumu aby zerwać tą toksyczną przyjaźń - TO JA JESTEM #!$%@? i w ogóle. #!$%@?, widzę, że ma kwas w głowie (czytaj męczy się) ale nie wie jak z tego wybrnąć, ja jestem nieważny choć zaczyna mnie to mocno #!$%@?ć... Pomóżcie.

#logikarozowychpaskow #mirkowyznania #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 18
@Piotero1: no dokładnie nie jestem mamą partnera, on jest dorosły, podejmuje dorosłe lub mniej dorosłe decyzję do których ja mogę się ustosunkować, ale nie rozkazywać i ustawiać dorosłego faceta
@dioxyna: spoko, to zycze powodzenia z taka dziewczyna. W zyciu nie chcialbym byc z kims takim. Czym innym jest rozkazywanie komus a uchronienie go przed błędem.
"Moj facet cpa? A to co, nie moge mu rozkazywac". Sorry ale jestes tak dziwaczna
@Piotero1: Nie mówimy tu o problemie ćpania, bo odchodzisz od tematu. Mówimy o wybieraniu partnerowi towarzystwa. Jeśli wybiera ujowe to trzeba pomyśleć dlaczego? Rozmawiać z troską a nie pruć się, że ten kolega/koleżanka to taki czy owaki tylko spytać partnera jakie potrzeby powodują, że szuka uznania u takiej osoby. Jak ktoś sięga po narkotyki, to on to robi, koledzy go siłą nie zmuszają. Tak samo tutaj różowa sama brnie w relację
"Moj facet cpa? A to co, nie moge mu rozkazywac".


@Piotero1: no dobrze, a co ma zrobić dorosła kobieta dorosłemu człowiekowi który ćpa? czy pije, to bardziej powszechne - no raczej nie grać w gry pt. wylać piwo, czy chować pieniądze, czy zamykać gościa w domu.
@Piotero1:
no ale nie odpowiedziałeś co mają robić w pełni dorośli ludzie
nie zapominaj, że są równi - jeżeli facet chla to w jego świecie on sobie wypije flaszeczkę za swoje pieniądze i nikomu nie szkodzi
i to jest perspektywa tak samo uprawniona jak perspektywa jego partnerki "on oddala się emocjonalnie, przepija pieniądze, traci zdrowie i ryzykuje wpadnięcie w kłopoty"
jeżeli staniesz obok nich to nie ma tu jednej strony która
@typiczny_typek: Serio, a co ma być baitem? To, że ktoś ma problem bo nie podoba mu się koleżeństwo dorosłego partnera to oznacza, że ma atakować to koleżeństwo, czy wyjaśnić problemy z partnerem?
@dioxyna: czyli uważasz, że toksyczna znajomość która niszczy życie 2 osobom jest w porządku, a próby ratowania partnerki przez samodestrukcją jest mieszaniem się w życie osoby która jest dla ciebie ważna #!$%@? i powinien zamkną dupe i spokojnie obserwować, a jak jego dziewczyna wpakuje się w jakieś bagno to jej pomóc i jeszcze przeprosić. Jestem w stanie odciąć sobię ręke za stwierdzenie, że twój numer buta i twoje IQ to te
@typiczny_typek: Uważam, że ma prawo zwracać uwagę na jej zachowanie, ale nie mówiąc jej z kim ma się zadawać. Nikt nie lubi jak mu się stawia takie warunki zwłaszcza dorośli, jak jest mądrą, skromną dziewczyną jak op określił to ogarnie z kim ma do czynienia. Czy według Ciebie może ma ją atakować i nakazać zerwanie znajomości bo jemu ona się nie podoba. O jakiej Ty autodestrukcji piszesz? Robi sobie krzywdę? Czasem