Wpis z mikrobloga

@LVLV kiedyś była taką sprawa że laska urodziła murzynka, mimo że ona była biała i jej partner też. Najdziwniejsze w całej sytuacji było to że ona go nie zdradziła. Ostatecznie okazało się że to jej partner ją zdradził w trójkącie w którym brał udział czarnoskóry i facet przeniósł na swoim prąciu nasienie murzyna bo po powrocie do domu wspolzyl ze swoją dziewczyną. Taka sytuacją
@KingRagnar: To jest chyba jakaś legenda miejska. Niby skąd wiedzieli, że chodzi akurat o tego murzyna? Nakłonili go do testów DNA?
Poza tym plemniki poza pochwą to mogą przeżyć max kilka minut. Ten murzyn to by musiał być jakiś nadczłowiek.

Bardziej prawdopodobne, że laska go zdradziła a potem wmówiła mu że to jego wina bo z jakimś czarnuchem przeruchał laskę.