Wpis z mikrobloga

@schreder: jedyny problem z okularami z chin moze byc z jakoscia szkiel i ich podatnosci na fizyczne oszkodzenia, np czy przy jakims wypadku szkla sie nie pokrusza i nie wpadna nam do oczu.
bo filtry UV to maja nawet okulary za 5zl, polaryzacje... moze 8zl. (tak, sprawdzilem. to serio nie jest kosmiczna technologia) reszta to jakosc oprawek i podatnosc szkiel na porysowanie.
@blantek: Niestety chińczycy nie mają norm takich jak w UE i np. mogą (i pewnie używają) substancji szkodliwych do produkcji oprawek. Co do szkieł to żartowałem oczywiście, ale jeśli chodzi o oprawki to mogą uczulać no i niby źle te substancję mogą ogólnie wpływać. Ktoś się rozpisywał o tym, ale już nie pamiętam szczegółów.
bo filtry UV to maja nawet okulary za 5zl,


@blantek: Tak w ramach ciekawostki dlaczego nawet najtańsze okulary mają filtr uv... bo jest bardzo mało tworzysz sztucznych zdolnych przepuścić uv, żeby zrobić okulary bez filtra trzeba by stosować nie wiadomo jak drogie wynalazki...