Wpis z mikrobloga

to jest jakaś porażka, myślałem że pijany szybciej zasnę, a przeleżałem po prostu kilka godzin i z każdą minutą obserwowałem na własnym ciele jak kac coraz mocniej wjeżdża.

teraz nie dość że nie śpię to w bonusie czuję się jak gówno

dobra robota, fantastycznie wykonane
  • 5
  • Odpowiedz