Wpis z mikrobloga

@scruffy-duffy: nie, bo kononowicz nie zasługuje na żadne współczucie. Sam donosi codziennie o byle gówno na sąsiada/współlokatora/ludzi parkujących przed posesją ale jak ktoś zgłosi że jego pies zdycha z głodu ciasno uwiązany w kojcu to płacz i lament że my tacy źli, to samo z majorem, owszem jest menelem i najgorszym rodzajem ćpuna ale primo konon sam go sobie sprowadził i secundo mógłby go wywalić jakby chciał, ale woli grać cierpiętnika
@scruffy-duffy: sami sa sobie winni tej sytuacji. Konon wykorzystuje wszystko na swój lament i płacz od bardzo dawna a ludzie się juz nie nabierają. Pare lat temu było zabawnie jak się cieszyli życiem ale teraz to juz totalny odlot. Majorowi #!$%@?ło od bycie gównem i bycia pasożytem a Konon tylko pogłebia swoje lęki i choroby. Nie szkoda mi jakoś ich bo jakby mieli więcej rigczu by to inaczej wyjaśniali
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@implicenty: dokładnie

@desensitization: niezależnie, to nie jest dramat z puentą tylko materiał do heheszków :(

@Zamulacz_Hydraulikowy: @piSSowiec39 @Apollo_Vermouth ale mi nie chodzi o ocenianie postaci, z góry wiadomo, że ich postępowania nie można ocenić jako dobre bo widać do jakiego stanu doprowadziło, nie znam relacji jakie występują w tym "serialu", ale sam widok Kononowicza to obraz przegranego człowieka

po prostu dla mnie to jest przygnębiające a nie zabawne
niezależnie, to nie jest dramat z puentą tylko materiał do heheszków :(


@scruffy-duffy: spójrz na to z innej strony. Gdyby nie popularność jaką mają pewnie teraz leżeliby obaj #!$%@? w rowie, a Kononowicz wyprzedawałby resztki posiadłości bożej. Dzięki paczkom i donacjom od widzów żyją jak białostockie pączki w maśle i nie muszą się martwić o to co włożą do garnka. Wiem, że to ich też trochę demoralizuje bo przyzwyczają się do
@scruffy-duffy: Według ciebie są upadli bo nie mają pracy, normalniej rodziny i nie zapierdzielają na mieszkanie w kredycie do końca swojego żywota?
Nie uważam żeby byli upadli, każdy żyje po swojemu, a to że mają małe wymagania względem życia to już ich własny wybór.
@scruffy-duffy jeśli mam być szczery to akurat najmniej szkoda mi tych meneli ze szkolnej i tucznika jeśli chodzi o Pato. Konon od zawsze był manipulatorem migającym się od normalnej pracy no i po prostu to jest taki trochę typ symulanta z jakimiś bliżej nieokreślonymi skrzywieniami psychicznymi. Jest wiele filmików gdzie zwyczajnie zaczyna płakać na zawołanie albo coś kombinuje za czyimiś plecami. J00r kiedyś mówił że był w jakiejś grupie która chyba auta
@scruffy-duffy: Konon jest cwany i łasy lecz głupi. Jeszcze jak uniwersum było wesołe i pozytywne to widać było lepszą kondycje, Konon chyba się nawet wiecej mył i był wiekszy porządek w mieszkaniu(nawet jak jet tam #!$%@? od syndromu zbieractwa). Ale grudnia 2017 i stycznia 2018 to się załamało. Konon zaczął wierzyć bardziej w każde pismo nastawiające przeciwko ludziom, zaczał węszyć spisek w kazdym zwłaszcza w Majorze. #!$%@? na policję i ciągłe
@dizel81: raczej przez alkoholizm i prawdopodobną chorobę psychiczną/upośledzenie

@Apollo_Vermouth: @Multigatawny: no dobra, ja rozumiem dlaczego w Waszych oczach nie zasługują współczucie, z tym, że w ogóle o taką emocję mi nie chodzi, ale o sam akt oglądania tego zjawiska i jakie automatycznie wywołuje uczucia, bez analizowania i oceny, myślę teraz, że to że takie przykre rzeczy sprawiają ludziom przyjemność, dostarczają rozrywki to musi być wynik jakiegoś mechanizmu psychologicznego, analogicznie
@scruffy-duffy: ależ tak na początku było. Jesli się wgłębisz w historię jego aktywności na yt to zobaczysz ze do 2015 roku własciwie jego nagrania opierały się na jednym-żebraniem o pomoc. Jeszcze jak żył Bogumił/Bogusław/Bogdan brat i Leonarda mama to żyli ubogo ale we trójkę. Od 2013 były dwa lata posuchy i żebrania. Fakt, miał trudno. Fakt, żył ubogo. Ale on nie ma jeszcze 60 lat i był zdolny do pracy. Jakiejkolwiek.
@scruffy-duffy w moim przypadku chodzi raczej o poprawianie sobie samopoczucia patrzeniem jak te 2 menele stopniowo się staczają. Obserwowanie co te 2 kiedyś względnie normalne osoby robią ze sobą i swoim życiem jest na swój sposób bardzo wciągające, to chyba efekt poziomu abstrakcyjności materiałów które wrzucają na tak zwane jutuby. Wystarczy odpalić pierwszą lepszą kompilację żeby zrozumieć o co chodzi.
Innym elementem sukcesu szkolnej 17 jest bardzo duża interakcja z widzami, uniwersum
@scruffy-duffy: i tak, i nie. przykra sprawa.

ja jestem osobą bardzo miękką. taką że jak idę po jakimś mieście to bezdomni - żule bądź nie - szybko wyłapują mnie z tłumu bo jakoś to widzą że idzie łatwy cel.

przez długi czas uniwersum wzbudzało we mnie obrzydzenie i wyrzuty sumienia. nadal uważam że to w wielkim stopniu przykre. nie "bawi mnie" nędza i dno społeczne tych ludzi, tylko sytuacje w jakich
@Apollo_Vermouth: @prawda_w_moskwie: @Multigatawny: dzięki za kompleksowe, merytoryczne wpisy! ( ͡° ͜ʖ ͡°) czyli jak ze wszystkim, kluczem do zaakceptowania jest poznanie, nic nie jest czarne lub białe - odpuszczę sobie jednak, wpis jest szybką refleksją, wątpliwością będącą wynikiem częstego pojawiania się tagu, na pewno nie wyrazem chęci samodzielnego zagłębiania się w tzw. "uniwersa", bardziej interesują mnie odbiorcy :)

@Multigatawny: pytanie czy traktujesz to w
@scruffy-duffy raczej o próby zniwelowania efektu demotywującego bo w sumie już dawno złapałem dość silny przez #!$%@? starych. #!$%@? człowiek zarabia na siebie od 16 roku życia, od momentu w którym dostałem pierwsza wypłatę przestałem brać od nich jakiekolwiek pieniądze, dorzucałem się do rachunków nawet będąc jeszcze w liceum, polazłem na #!$%@? studia dzienne na polibudę chociaż chciałem iść na zaoczne i pracować więcej a tym sposobem zdobywać jakieś doświadczenie ale zagrozili
@Multigatawny: w Twoim przypadku mam trochę dysonans poznawczy, z jednej strony wyciągasz dla siebie coś dobrego z tej całej sytuacji i fajnie, z drugiej ja obawiałabym się zagalopowania w budowaniu własnej wartości na bazie czyjejś niższej wartości, wydaje mi się, że taki efekt jest dość kruchy, przyzwyczajając się do kształtowania samooceny na podstawie porównań własna wartość może się łatwo rozsypać w wyniku zestawienia z kimś lepszym, a zawsze ktoś taki się
@scruffy-duffy że tak powiem, każdy orze jak może. Pewnie jak odłożę sobie trochę hajsu to znajdę sobie terapeutę. W sumie śmieszne jest to że nie mam jako takich kompleksów na temat mojego wyglądu, nie mam problemu z poznawaniem nowych ludzi, umiem w sumie gadać z prawie każdym, no jedyne moje problemy to po prostu niechęć do wszystkiego i wszystkich.
@scruffy-duffy odkąd wprowadzili 500+ rząd obciął chyba prawie 70% budżetu na leczenie chorób psychicznych a nie wiem czy psycholodzy pod to nie podchodzą. Pewnie zanim bym dostał jakiś termin już dawno bym dyndał na strychu xD