Wpis z mikrobloga

Z wiadomych przyczyn najbliższe posty mogą być bez koloru ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#iiwojnaswiatowawkolorze

Dzisiaj taka ciekawostka.

Murzyński szeregowiec Clarence Whitfield z 494. batalionu roboczego 14 czerwca 1944 r. z trzema czarnoskórymi kolegami pomagał polskiej robotnicy przymusowej Anieli Skrzyniarz i jej siostrze, Zofii, przeprowadzić wózek przez pole. Trzech zostało z Zofią, bo poprosili o mleko. Whitfield poszedł z Anielą. Kiedy się oddalili, rzucił się na Anielę i ją brutalnie zgwałcił. Pozostali żołnierze trzymali na muszce jej siostrę, również ją gwałcąc. Trzymali kobietom lufy karabinów przy głowach.

W końcu Zofii udało się wyrwać i pobiec do domu po pomoc. Przyszła z mężem Anieli i trzema amerykańskimi oficerami. Whitfield próbował zaprzeczać, ale jeden z oficerów powiedział: ''Macie nadal rozpięty rozporek''.

Whitfield i jego kumple zostali powieszeni w sierpniu 1944 roku.

Autor postu: II wojna światowa w kolorze

#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny
Pobierz Mleko_O - Z wiadomych przyczyn najbliższe posty mogą być bez koloru ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#i...
źródło: comment_fHqce7p4o4yoxHmOmH6e0c0n9KS3od6R.jpg
  • 47
o ile pamiętam dobrze jak o nim czytałem, to w Normandii stracono prawie 50 amerykańskich żołnierzy i 80% z nich było czarna.

Pewnie przypadek.


@FrasierCrane: Raczej skutek szalającego w USA apartheidu w tamtym czasie i silnej segregacji rasowej, no ale wiadomo kiedy wojna wzywa to nawet murzyni którym odmawia się edukacji się przydają, potem wielkie zdziwienie że jednak rasa spychana na bok, zamknięta w gettach bez możliwości edukacji jest na innym
Amerykanie byli w Polsce?


@lanekrasz: ano byli, co prawda nie tyczy się to wpisu opa, ale trochę akcji tu mieli, chociażby "odbijanie" i transportowanie swoich jeńców, zostawionych samym sobie po "wyzwoleniu" przez czerwonych. Ogólnie jako alianci współpracowali z Rosjanami, ale była to, jak łatwo się domyśleć, bardzo szorstka relacja.