Wpis z mikrobloga

1 343 - 1 = 1 342

Tytuł: Czarodzicielstwo
Autor: Terry Pratchett
Gatunek: fantasy


Proszę nie zwracać uwagi na liczbę gwiazdek - jakiekolwiek systemy oceniania są dla mnie niemiarodajne, więc nie zamierzam z tego korzystać. ; )

Wszyscy wiemy, co dzieje się, gdy urodzi się ósmy syn ósmego syna albo ósma córka ósmego syna - jego bądź jej przeznaczeniem jest wyruszenie do Ankh-Morpork, wstąpienie do Niewidocznego Uniwersytetu i zostanie magiem, który nie zwraca uwagi na kobiety. Problem pojawia się w momencie, kiedy ósmy syn ósmego syna zakłada rodzinę i rodzi mu się... ósmy syn. Czarodziciel.

Czarodziciel to taki mag, tyle że do potęgi ósmej. Samo czarowanie przychodzi mu całkowicie naturalnie i posiada o wiele większą moc niż typowy magik. Co oczywiście nie może się dobrze skończyć, bo nasz „wybraniec” postanawia zmienić podejście czarodziejów do świata. I podejście świata do czarodziejów. W mało przyjemny sposób, rzecz jasna.

Ale na szczęście na straży porządku stoi Bagaż - główny bohater każdej powieści, w której się pojawia. Walczy, przeżywa rozterki miłosne i odrzucenie, upija się i znowu walczy. Prawdziwy mężczyzna, wzór do naśladowania. Gdzieś tam przewija się Rincewind, w teorii najgorszy mag na świecie, a w praktyce najlepszy, bo wciąż żyje pomimo braku talentu do magikowania, córka Cohena Barbarzyńcy i wannabe barbarzyńca, który swoją wiedzę o fachu czerpie z poradnika.

Masa humoru, masa nawiązań, sporo przygody et cetera. Kto czytał poprzednie powieści, ten wie, czego się spodziewać.

Najbardziej podobał mi się motyw Apokralipsy.

#ksiazki #literatura #kultura #sztuka #fantastyka #fantasy

#bookmeter

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
Pobierz
źródło: comment_CSsA5mkpP7m5MXcCfX3xqzFlPA2J7jdK.jpg