Wpis z mikrobloga

Mirki znalazłem pracę przy której się wreszcie dorobię! Będę pracował na statku. Właśnie dzwonił do mnie manager z Afryki i mi o wszystkim opowiedział, jutro wracają i zaczynam jak tylko przypłyną do portu w Pradze. Jeszcze tylko muszę im wysłać tysiąc euro, aby załatwili wszystkie pozwolenia i bon voyagè!
  • 38
  • Odpowiedz
@Avandrim: hmm, niby fajna opcja. To daj mail. Wyślę Ci od razu akt urodzenia i kilka innych dokumentów które wyrobiłem, bo tamci też chcieli na początkowym etapie rekrutacji.
  • Odpowiedz
@vrsf: nie zeby coś, ale wydaje mi się, ze ktoś chce Cie oszukać.

Mam specjalny program, który pozwala na ewentualne odzyskanie pieniędzy. Potrzebuję tylko kilku twoich danych (pesel, numer i seria dowodu, imię i nazwisko oraz miejsce zameldowania). Wyślij, to Ci pomogę.
  • Odpowiedz
@vrsf słyszałem, że takie skany dokumentów nie są ok, czasami się coś rozmaże, a to znowu jakość kiepska i tylko problem, najlepiej wysłać orginały, załatwią co mają załatwić i odeślą
  • Odpowiedz
@vrsf: Dwa lata robiłem w zambijskim korpusie ekspedycyjnym czeskiej marynarki wojennej i powiem wam że pozazdrościć takiej fuchy... Co tydzień z chłopakami chodziliśmy na turecki bimber, doskonale wspominam te czasy
  • Odpowiedz
jak tylko przypłyną do portu w Pradze.


@vrsf: I dlatego musisz im wpłacić 1k euro bo trafić do tego portu potrafi tylko bardzo doświadczony i ceniony marynarz.
  • Odpowiedz