Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem stawiania wysokich wymagań ludziom z tindera.


@BarkaMleczna: a czym się różnią wysokie wymagania na tinderze od wysokich wymagań w życiu?

co do dziwek też mam pewne wymagania i do brzydkich (nieatrakcyjnych) nie chodzę więc?
wymagania pozwalają odsiać ziarno od plew, można przestrzelić z wymaganiami, ale to rynek zweryfikuje
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: bo widzisz...

ja od dziwki nie mam oczekiwań, że porozmawiam z nią o trendach literatury francuskiej przełomu lat XIX/XX

tak samo gdyby tinder w polsce służył faktycznie do niezobowiązującego ruchania to wszystko by pasowało

ale tinder w Polsce w większości przypadków służy do "randkowania" wiesz... "ja taka nie jestem" lub "o mnie się trzeba postarać", "no ONS"

co ciekawe jak laska ma w opisie No ONS to dla mnie spoko
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: coś w tym jest bo ja staram się spotykać z kobietami które przynajmniej sprawiają wrażenie, że mają jakieś zasady... i bardzo często się zawodzę

właśnie tak jak napisałem... ma w opisie "No ONS" / "nie szukam przygód" a na pierwszym spotkaniu po kilku godzinach ciągnie mnie do siebie lub #!$%@? pento na tylnym siedzeniu

no takie to trochę niespójne... jakbym jej zaproponował to by strzeliła focha, ale jak ona proponuje
  • Odpowiedz
@Arachnofob: no tak, bo przeciez jak skacze na Twoim bolcu po 2 godzzinach od poznania sie, to tylko ona w tym bierze udzial i tylko ona jest szmata. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ada_1: hipokryzja bo?

laska mówi, że ma zasady - fajnie
ciągnie mnie do łóżka - ok, ale widzę, że nie ma zasad dzięki którym zdobyła mój szacunek czyli nie mogę być z kimś kogo nie szanuję

w drugą stronę to działa tak samo

gdybym pisał "nie szukam przygód" po czym ciągnąłbym laskę do łóżka na pierwszej randce to byłaby to hipokryzja z mojej strony, ale tak nie robię...

gdzie tu hipokryzja?
  • Odpowiedz
@Arachnofob: tu hipokryzja, ze szukasz sam kobiet ktore w Twoim mniemaniu te zasady maja, sam majac je w dupie i pozwalajac, zeby laska po 2 godzinach na Tobie skakala.

nie mowie, ze laski mowiace jedno, robiace drugie sa okej, ale Twoja postawa tez pozostawia wiele do zyczenia.
  • Odpowiedz
@ada_1: ale ja nie wmawiam nikomu, że jestem świętoszkiem... szukam lasek które mają zasady odnośnie przygodnego seksu

same też szukają faceta który będzie je szanował i kobietę która ma takie zasady jestem w stanie szanować, ale nie wymagają ode mnie, abym ja nie szukał przygód więc nie widzę tu żadnej sprzeczności
  • Odpowiedz
@Arachnofob: rozumiem o co Ci chodzi, ze nie dajesz do zrozumienia, ze jestes swiety, a potem sie bzykasz na prawo i lewo.

nie zmienia to faktu, ze to jest logika na poziomie (uwaga, teraz przerysuje) - szukam dziewicy, to sa moje wymagania wzgledem partnerki zyciowej, a sam uprawialem seks ile wlezie.

nie do konca czaje subiektywnosc zarowno Twojej, jak i mojej logiki. byc moze reaguje zbyt emocjonalnie, bo cale zycie spotykalam
  • Odpowiedz
@ada_1: wiesz... dla mnie jest to o tyle istotne, że facet sporo musi się nawyginać, aby mieć seks... musi być, albo przystojny (jestem raczej 6/10) albo bogaty (tu coraz lepiej, ale dopiero od jakichś 2 lat), wysoki (tu mi się udało), dowcipny, elokwentny, szarmancki, dobrze wychowany (tu też coraz lepiej) musi też dobrze się ubierać, być wysportowany (tu też coraz lepiej)

więc żeby być facetem który ma łatwość z seksem trzeba
  • Odpowiedz