Wpis z mikrobloga

W najbliższą sobotę, o ile pogoda nie spłata jakiegoś figla, @metaxy organizuje urodzinową wyprawę z Krakowa do Wrocławia. Może ktoś z #rowerowalodz ma ochotę mu potowarzyszyć i przy okazji zobaczyć Wrocław?
Wstępna trasa z Łodzi - https://www.strava.com/routes/17618024
Wyjazd około 3-4 jeszcze do uzgodnienia - planowane spotkanie z ekipą krakowską i warszawską w Działoszynie.
Jakby ktoś cierpiał na bezsenność i chciał przejechać się kawałek to również zapraszam - jakby było zainteresowanie to można zmodyfikować trasę by była bliżej linii kolejowej pomiędzy Piotrkowem a Częstochową.

Wołam #rowerowalodz i dodatkowo długodystansowców @sim_co i @mosci_K
  • 37
@edicsson Wiadomo, propozycja - generalnie ekipę łódzko-warszawską mogę przechować u siebie (zachodni kraniec Łodzi, z bardzo dobrym dojazdem do trasy wytyczonej przez @radoslaw-szalkowski) i o godzinie czwartej, czy piątej można atakować - akurat przed świtem (5:24 wschód). Ja jeżdżenie po ciemku zostawiłbym sobie na koniec kwietnia, if U know what I mean ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale tak - zobaczymy - przede wszystkim pogoda.
@sim_co zobaczymy jak to wszystko się ułoży, ale naszą godzinę wyjazdu warunkuje wyjazd @metaxy z ekipą z Krakowa, a wstępnie planują około 01.00 i mają do Częstochowy około 150 km. Wstępnie @edicsson planuje jechać do Częstochowy więc jakbyśmy chcieli ją tam odprowadzić to do Częstochowy mamy jakieś 130-140 km, więc też musielibyśmy wyjechać około 01.00.
Reasumując: startujemy w nocy i zapychamy do Częstochowy do McD i stamtąd grupą do Wrocławia?

Widziałem, że pociąg do Łodzi to jeden o 18 z minutami, a drugi po północy, czyli opcja pierwsza?


@sim_co: ogólnie sytuacja jest dynamiczna :)
Na tą chwilę sytuacja wygląda tak:

- @edicsson startuje ostatecznie z Pajęczna, więc nie musimy jej odprowadzać do Częstochowy, więc możemy łapać pozostałych w Działoszynie około 9, czyli możemy wyjechać później -
@sim_co: takie coś mi wyszło https://www.strava.com/routes/17797719

Możemy umówić się na Orlenie w Aleksandrowie.

Teraz pytanie czy tak byśmy polecieli na Łask - w sumie przez Pabianice jest dobra droga na nocne jechanie, czy może masz inna propozycję? Rozważałem też jechać na Łask przez Lutomiersk i Wodzierady, tylko tam jest słabsza droga.

W Pajęcznie zabieramy po drodze @edicsson i później jedziemy na Orlen w Działoszynie - to jest nasz około 110 kilometr