Wpis z mikrobloga

@rrdzony: mi się ten humor od NIE już przejadł. Prawdopodobnie jest to kwestia tego, że zatrudnili tam profesjonalnych śmieszków, wobec czego ich materiał nie różni się w zasadzie niczym innym od tego, co można powszechnie znaleźć w internecie. Gdyby zmienić nazwę na jakąś inną dowolną, to większość ich tekstów zwyczajnie by utonęła w natłoku reszty.

Urban kiedy kręcił, to była tam nutka kontrowersji, bo przecież stary polityk, komuch, działacz PZPR. Ten