[Kenteris]

Ostatnio mnie wzięło na czytanie historii małżeństwa i rozwodu muzyka Ich Troje - Jacka Łągwy. I Chryste Panie, jak mi Go szkoda. Jego twarz powinna zdobić tag #przegryw

A więc gościu poznał swoją miłość - niejaką Dorotę - w wieku 19 lat. Więc możliwe, że to była jego pierwsza miłość. Choć mijały lata, był w niej wciąż po uszy zakochany. Gdzieś u szczytu sławy zespołu nawet napisał piosenkę "Tobą oddychać chcę" - hołd specjalnie dla niej. I nakręcił sielankowy teledysk, w którym ona też wystąpiła.

No i jest sobie rok 2007. Jacek wraca z trasy koncertowej do mieszkania i zastaje je ogołocone. Okazuje się, że jego żona odeszła do kochanka. Żeby było ciekawiej - tym kochankiem okazał się wspólnik Jacka.

A żeby było zabawniej, to zdradliwa małżonka uciekając do kochanka, tak naprawdę daleko nie uciekła. Bo dalej żyła w tym samym budynku, jedynie 5 pięter niżej. Jacek i kochanek żony mieli dodatkowo miejsca parkingowe obok siebie. Musiało być trochę niezręcznie.

Ale to jeszcze nie najlepsze. Kiedy w końcu się rozwiedli, sąd mógł przyznać rozwód z winy małżonki, bo zdradziła. Ale Jacek był poczciwym gościem, więc nie wykorzystał tego faktu w sądzie. Więc Dorotka dostała dzieci i połowę majątku. Łągwa nawet po rozwodzie dalej ją kochał i wierzył, że wszystko jeszcze się ułoży. Bo nie chciał ot tak przekreślać wspólnych 19 lat życia.

"Wiem, że zostałem skrzywdzony, ale Dorota jest matką moich dzieci, którą zawsze kochałem. I ja nie zrobię jej mimo wszystko krzywdy! Mimo tego wszystkiego nie chcę wojny" - mówił w wywiadzie.

Niedawno serwisy obiegł news, że Jacek został bankrutem. Nie był w staie spłacić długów, ani płacić alimentów. Czaicie? Oddał jej połowę majątku, choć nie musiał, a ona po wielu latach dalej go doiła z kasy na dzieciaki, chociaż raczej nie potrzebowała tego.

Trochę się śmieję, ale w sumie to jest #!$%@? smutne. Nie mam zamiaru pisać, że #p0lki to curvy, bo wszyscy zdradzają, wszyscy są siebie warci. Najzwyczajniej po ludzku to smutne, że ktokolwiek rezygnuje z tylu spędzonych lat, przekreśla całą wspólną przeszłość i odchodzi do innego, mimo że ma kogoś, kto po prawie 20 latach spędzonych razem wciąż jest szaleńczo zakochany w tej drugiej osobie. To tylko świadczy o tym, że dla wielu nieważne jak bardzo będziesz kochał, ile dawał od siebie - wszystko z czasem się nudzi i wielu musi szukać nowych wrażeń, nowych emocji.

#przegryw #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #smuteczek

[J.....m]

@Kenteris: #!$%@? jaki cuck

[DryfWiatrowZachodnich]

Ale Jacek był poczciwym gościem, więc nie wykorzystał tego faktu w sądzie.

@Kenteris: #!$%@? tam poczciwym, byl po prostu glupi i napakowany jakimis kretynskimi ideami.
Tragedia jaka go spotkala mogla sie zdarzyc kazdemu, ale to co zrobil potem to wrecz definicja mentalnego przegrywu. Zostal skrzywdzony, to nie walczy ale sie poddaje, parkuje obok nowego bolca zony, poslusznie placi alimenty... Coz, widac barany sa po to aby je strzyc.

[laxmanCR7]

@Kenteris: Dzięki za ciekawe opracowanie.
To już się zmienia i takich Jacków będzie coraz mniej. Wystarczy tylko kilka książek, samozaparcie, introspekcja i już, po kłopocie, żadna nas nie załatwi w taki sposób. Nie będziemy baranami do golenia.

[RoastieRoast]

@Kenteris: koleś dalej wierzy w miłość i wszystkie te blue-pillowe kłamstwa. Nawet mi go nie żal.

[MajorToJestKajor]

@Kenteris: była fanowska teoria że jacek łągwa jest bratem/ojcem Kobry ( ͡° ͜ʖ ͡°)