Wpis z mikrobloga

@Pituch: hm, no nie wiem. Wiarę w co?
Nawet jeśli, to w sumie już wolę krzykaczy niż mafię.
Tak z ciekawości - mieszkasz gdzieś przy górkach? Pytam, bo się zastanawiam czy wpakowanie tam kolejnego ogromnego osiedla Ciebie jakoś dotknie bezpośrednio? Bo ja nie spotkałem jeszcze nikogo, kto mieszka niedaleko, komu ten pomysł by się spodobał. Za to ci mieszkający w innych częściach miasta mają sporo do powiedzenia na temat np. walorów
@LubieSzaszylkiZLublina: mieszkam na LSMach, gdzie jest dosyć gęsta i wysoka zabudowa (Metropolitan, Gray Office, Sunhill, w sumie niedaleko Zana House no i ZUS + wielka płyta. Na górkach już dawno nie byłem, ale ostatnim razem to byl tylko syf.

Widzisz, ja mam znajomych, ktorzy tam mieszkają i są za, bo przynajmniej będą mogli sobie posiedzieć na ławce czy pobiegać. Ja to mogę zrobić, wychodzę z domu i zaraz mam wąwóz. Fakt
@Pituch: widzisz, ja nie wierzę, że TBV się wywiąże z tego parku w przyzwoity sposób. Porządne zagospodarowanie 70ha to jednak ogromne pieniądze.
Po zmianie planu zagospodarowania będą kręcić, żeby się z tej umowy wywinąć, albo się okaże, że umowa jest, ale nie ma kar, albo rośnie tam kwiatek (akurat na pozostałych 70ha), którego nie mogą ruszyć, etc. Ewentualnie zrobią jedną alejkę i skoszą trawę i wsio.