Wpis z mikrobloga

@rybsonk: Czekam na odpowiedź na moje pytanie i prośbę o źródła z międzywojnia. Na razie mamy jakiś słownik galicyjski z 1902 i wypowiedź jakiegoś Klemensiewicza z 1957 roku, po niemiecku, który proponuje wprowadzenie formy posełka (jak widać nieudanie). Natomiast wg. artykułu wyborczej forma posełka była powszechna w dwudziestoleciu, mimo to nikt nie potrafi wskazać żadnych tekstów źródłowych z tamtego okresu, w których ów zwrot by się pojawiał.
https://books.google.pl/books?id=OQUSDQAAQBAJ&pg=PP13&lpg=PP13&dq="posełka"&source=bl&ots=eZLewnmzE3&sig=ACfU3U3GO-QMH_4W-f_04ipAtum2pRInPw&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwijjvjf3cPhAhUxlosKHa6XDeIQ6AEwB3oECAcQAQ#v=onepage&q="posełka"&f=false


@rybsonk: Czyli w całym międzywojniu słowo posełka pojawia się raz, w książce autorstwa feministki (cóż za niespodzianka) i to ma być twój dowód, że w dwudziestoleciu słowo posełka było powszechne? A tak poza tym czy tobie ta forma naprawdę nie wydaje się co najmniej komiczna?
@rybsonk: Sam nagłówek - w sposób podprogowy - to sugeruje. Niby dlaczego wcisnęli tam akurat posełke, a nie posłankę. I dlaczego zakładasz, że słowo posełka jest komiczna tylko z dzisiejszej perspektywy - IMO taka farma brzmiałaby niezależenie od czasów w których byłaby forsowana. No groteskowe określenie i tyle.
Sam nagłówek - w sposób podprogowy - to sugeruje


@adam-nowakowski: przecież to jest nawiązanie do języka tamtych czasów, gdybyś przeczytał całość to wiedziałbyś o tym...

I dlaczego zakładasz, że słowo posełka jest komiczna tylko z dzisiejszej perspektywy - IMO taka farma brzmiałaby niezależenie od czasów w których byłaby forsowana. No groteskowe określenie i tyle.


@adam-nowakowski: słowo dziewka kiedyś było powszechnie używane, dziś już się głupio kojarzy. Słowo #!$%@? nie było