Wpis z mikrobloga

Po kilku dniach prób chyba w końcu udało mi się wytłumaczyć strajk nauczycieli młodym korpoludkom, z którymi mam przyjemność dzielić open space. Otóż: 18 godzin pensum to nie jest niecałe pół etatu, to jest 18 godzin na spotkaniach, podczas których prowadzisz prezentację. Przygotowanie prezentacji, raporty i spotkania z kontrahentami, to niepłatne nadgodziny. A jak chcesz tę prezentację zrobić na komputerze, to go musisz sobie sam kupić i oprogramowanie też.


by Paulina Krynicka

##!$%@? #korposwiat #strajknauczycieli #nauczyciele
  • 25
@Andreth: Na spotkaniach uczestnicy nie robią zadań przy tablicy, nie piszą sprawdzianów i kartkówek. Na spotkaniach z reguły prezentuje się coś nowego- kreatywnego, w szkole prezentuje się cały czas to samo, na mocno podstawowym poziomie zaawansowania. Czy jestem za podwyżkami? Tak. Czy dla wszystkich? Zdecydowanie, absolutnie nie, nie, nie! Wykopki, gdzie się podziało Wasze zamiłowanie do wolności i kapitalizmu. Przychodzi cały przekrój nauczycieli, od matematyków po ludzi od WFu, od tych
Czym to się różni od innych rozdawniczych programów.


@eibhlin_dw: Tym, ze chodzi za zapłatę za, uwaga słoneczko. Odpowiedzialną, stresującą i ważną społecznie. No ale oczywiście korelacja między płacą a poziomem kadry jest zbyt zawiła...

Że nauczyciele mają też inne obowiązki niż tylko stanie przy tablicy?


@Replica: No ale skąd. Nie wypełniają dokumentacji, nie siedzą na szkoleniach, nie sprawdzają sprawdzianów i zeszytów, nie muszą zapoznawać się z każdym kolejnym wyskokiem kuratorium
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: no, bo cała papierkologia robi się sama, sprawdziany przygotowują i sprawdzają się same, materiały tak samo, a każdego dnia jest jedna i ta sama lekcja, z takimi samymi uczniami, nie ma żadnych olimpiad, ani uczniów z ADHD. Spotkań z rodzicami też nie ma, bo wszak to by wychodziło poza te 18h.

Większej głupoty na temat nauczycieli dawno nie czytałam. Brawo, Jasiu. Biorąc pod uwagę całą tę propagandę jaką ostatnio nas
@Andreth:

Tym, ze chodzi za zapłatę za, uwaga słoneczko. Odpowiedzialną, stresującą i ważną społecznie.


Chodzi "za" zapłatę za co? Nagadałaś się ale nie odpowiedziałaś. I w mojej wypowiedzi chodzi właśnie o korelację, ale między jakością pracy a zapłatą. Jak jest wszędzie, na całym rynku pracy. Podwyżki dla nauczycieli, którzy się starają i wykazują, są super. Podwyżki dla absolutnie wszystkich nauczycieli, niezależnie od jakości ich pracy to zwykłe rozdawnictwo i dlatego uważam,
@Replica: Tak, tak. Sprawdzainy z W-F, plastyki, muzyki i techniki:)
A z innych przedmiotów? Materiały przygotowane przez wydawnictwa i portale dla nauczycieli. Podobnie jak gotowe sprawdziany.
Ile trwa sprawdzenie 5 zadań na poziomie trzeciej klasy podstawówki z matematyki? Niecałą minutę? Chcemy to zweryfikować? ile przeciętny student poświęci czasu na sprawdzenie prac całej klasy z takiej matematyki, fizyki czy chemii według gotowego klucza przygotowanego przez wydawnictwo oświatowe? Chcesz takiego testu? Najlepiej na
@Replica:

ale co niej jest prawdą? Że do lekcji trzeba się przygotować? Że nauczyciele mają też inne obowiązki niż tylko stanie przy tablicy? Bo tyle z tego wpisu wynika.

Nie jest prawdą, że każdy nauczyciel godzinami się przygotowuje do prowadzenia zajęć. Są tacy, którzy to robią i są tacy, którzy nie robią nic. Podwyżki w równej kwocie dla wszystkich zadziałałyby demotywująco na tych pierwszych a ci drudzy zostaliby nagrodzeni.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@eibhlin_dw:

Wszyscy jesteśmy pracodawcą nauczycieli, więc powinniśmy od nich wymagać.


Czego Ty chcesz od nich wymagać, skoro system ich krępuje, a studia nie przygotowują właściwie do zawodu?

To system jest problemem. Poparłbym nauczycieli, gdyby chcieli go zmienić, natomiast podwyżki zabetonują go na kolejne lata.
@eibhlin_dw widać, że nigdy w żadnym korpo nie pracowałaś. Na spotkaniach często marnuje się czas i są wtórne a firmy bardzo często dają wszystkim jednakowe coroczne podwyżki.
@dziaru:

Na spotkaniach często marnuje się czas i są wtórne


W poście napisane jest o prowadzeniu prezentacji, a nie o samym uczestniczeniu w spotkaniach.

firmy bardzo często dają wszystkim jednakowe coroczne podwyżki.


Co znaczy bardzo często? Ile jest takich firm? Podaj kilka przykładów. Nie spotkałam się z czymś takim, ani nie słyszałam żeby moi znajomi coś takiego mieli.
@eibhlin_dw w Krakowie w wielu firmach są coroczne podwyżki inflacyjne, u mnie np. zawsze 3% bez względu na inflację. A już standardem są bonusy roczne, najczęściej minimum 13 pensja a jak się postarasz to i 14. Tak więc każdy ma inflacyjna i każdy ma trzynastke.
Jak się starasz o zwykłą podwyżkę to zawsze jest opór, przeciąganie itd. Ale jak położysz wypowiedzenie na stół to na ogół od razu kasa się znajduje. Taka