Wpis z mikrobloga

@klantik: Jak dla mnie to wszystkie te wstawki z samochodowym #chwalesie bez żadnej weryfikacji to oczywisty kit dla wykopowych pelikanów. Chociaż to może być i mały plot twist - co jeśli faktycznie kupił to auto z ogłoszenia i użył wstawionych tam zdjęć a sprzedający po prostu jeszcze oferty nie zdjął? ;)

No, ale myślę, że @zemsta_przegrywa to naprawdę kupił to auto i nie będzie miał problemu żeby wrzucić weryfikację, prawda? (