Wpis z mikrobloga

Płonie niby "zwykły" budynek, a czuje w moim sercu niepohamowany smutek i łzę na oku.

Nie jestem w stanie tego wyjaśnić, jakby część mnie lub ktoś bardzo bliski odszedł.

Doceniajmy stworzenia naszej kultury, tak szybko mogą odejść..
  • Odpowiedz
@sorek: Jako naczelny ignorant w kwestii sztuki wszelakiej (no może poza tą stworzoną przez sam kosmos), również uważam, że jest to wielka strata. To trochę jakby nagle spłonął nam Malbork czy Kościół Mariacki. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz