Tez macie problem, kiedy ktoś podchodzi do was i mówi "Co tam?"
Ja wtedy muszę sobie przypomnieć, kiedy z tą osobą ostatnio rozmawiałem, z agregować wszystkie wydarzenia jakie się działy od tamtego momentu, przefiltrować przez jego zainteresowania, znowu przefiltrować czy mu się spodoba, wybrać z tego wszystkiego jedno wydarzenie i zacząć odpowiedz od czegoś chwytliwego streszczając do jednego zdania.
Już wolę pytania: jak spędzisz dzisiaj dzień czy co robisz w święta. Wciąż ogólne pytanie, ale za to nie wymagające takich operacji jak "Co tam?"
@Niemabigosuteraz jak idę do ludzi to mam przygotowana listę tematów. Nie pytam "co tam" tylko jadę odrazu z konkretem. Tylko taka metoda działa jak idę do ludzi, których znam i wiem na co się przygotować.
@BlazonedWalls: Mam tak samo, nie cierpię tego pytania. Poza tym co napisałeś, to brzmi jak takie zagadanie na odczepnego i nie wiem, czy serio mam zacząć coś opowiadać czy nie. Najczęściej odpowiadam "nic" i robi się dziwna cisza xD
@choochoomotherfucker czasem myślałem, że to jest prósba od samego pytajacego, żeby coś podpowiadał: - co tam - nic, a u Ciebie? -
Tylko, że wtedy to widać u samego pytajacego (entuzjazm czy podekscytowanie), że chce coś opowiedzieć. W większości przypadków to jest jednak: co tam, ok, ok
Tez macie problem, kiedy ktoś podchodzi do was i mówi "Co tam?"
Ja wtedy muszę sobie przypomnieć, kiedy z tą osobą ostatnio rozmawiałem, z agregować wszystkie wydarzenia jakie się działy od tamtego momentu, przefiltrować przez jego zainteresowania, znowu przefiltrować czy mu się spodoba, wybrać z tego wszystkiego jedno wydarzenie i zacząć odpowiedz od czegoś chwytliwego streszczając do jednego zdania.
Już wolę pytania: jak spędzisz dzisiaj dzień czy co robisz w święta. Wciąż ogólne pytanie, ale za to nie wymagające takich operacji jak "Co tam?"
#przegryw #niebieskiepaski #rozowepaski
- co tam
- nic, a u Ciebie?
-
Tylko, że wtedy to widać u samego pytajacego (entuzjazm czy podekscytowanie), że chce coś opowiedzieć. W większości przypadków to jest jednak: co tam, ok, ok