Wpis z mikrobloga

@CZADowski: ciekawe spojrzenie na Balenciaga Track Runner, je rzeczywiście najlepiej określić jako "nieironiczna tandeta". Dzięki, podoba się dla mnie to określenie ʕʔʕʔ

Trend dad shoes jest dość ironiczny, więc stworzenie tandetnych dad shoes bez najmniejszej nawet kropli ironii nadaje dość wyraźnej autentyczności całemu przedsięwzięciu, co ładnie komponuje się z ekskluzywnością tych butów (bo mają być one ekskluzywne z perspektywy designu: mocny color
@pvniep1: w końcu przejawiasz rozsądek, długo ci to zajęło klaunie xd
Jednakże o ile samo określenie "tandeta" wydaje się być immanentną właściwością samego trendującego obecnie typu obuwia, toteż już reszty garderoby dotyczy to mniej, dlatego chociażby twój gównolongsleev offwhita ZA TYSIĄCE co prawda uczyni ciebie na streecie oryginalnym w niepowtarzalnej kreacji, jednak określenie tego jako obiektywnej tandety mijającej się z konwencją o innym charakterze tandeciarstwa, jest jak najbardziej na miejscu.
Bez
@CZADowski: no chyba cie #!$%@?. Ten LS Off-White to jest GRAIL, prawdopodobnie najlepszy item, jaki kiedykolwiek miał Off-White i z łatwością bije na głowę swetry Rafa, topy Gucci itd.

To jest przeciwieństwo tandety i zamknij japę, bo się do ciebie zaraz wybiorę.