Wpis z mikrobloga

@NowyJa: nie oglądałem the wire :( tak czy inaczej, pomijając bardzo luźne powiązanie odcinków ze sobą (z uwagi, że każdy opowiadał inną historię, przynajmniej w s1) nie wiem, czy kiedykolwiek wrócimy z naszymi serialami do tego poziomu. Bo w filmy jeszcze wierzę (vide Bogowie, Disco Polo)